 |
"Paryż jest jednym z miejsc, gdzie kobieta krąży jak kotka w rui – szuka miłości, ale zadowoli się seksem w każdej chwili." - Henry Miller
|
|
 |
każda rzecz, czynność, wypowiedziane słowo ma wpływ na przyszłość.
|
|
 |
spadająca gwiazda. masz 3 sekundy. pomyśl życzenie. odczekaj chwilę. spełnij je.
|
|
 |
nie zamierzam się starać by wszystko było dobrze, skoro to Ty zjebałeś.
|
|
 |
|
Dziękuje kochanie za wypełnienie mi czasu Tobą , dziękuje za każdy uśmiech skierowany w moją strone który dawał mi poczucie spełnienia, że daje komuś radość, dziękuje za każde ogrzewanie mnie kiedy było mi cholernie zimno , dziękuje za każdy opieprz jaki od Ciebie zbierałam za to, że znowu nic nie zjadłam, za złą ocene w szkole czy za zbyt małe zakrycie ciała . Dziękuje , za wszystkie obejrzane filmy, z których pamiętam jedynie tytuł i piosenkę kończącą , dziękuje za każdy przypał jaki mialam od rodziców bo zasiedziałam się u Ciebie , dziękuje za każdego smsa na dobranoc , dziękuje za każdą złość na Ciebie bo zrobiłeś coś nie po mojej myśli . Dziękuje, że mnie oswoiłeś, że pozwoliłeś abym stała się Twoja ? rastaa.zioom
|
|
 |
Podobno nie byłeś ze mną szczęśliwy .
Więc czym były wspólne poranki osłodzone śniadaniami
Przygotowane przeze mnie kolacje i ciastka
Czym były czułe noce i my zamknięci w swoich objęciach .
Czy tak naprawdę rozumieliśmy pojęcie szczęścia.
Co oznaczały słowa wypowiadane na głos , czy były od serca.
Czym były wspólne nauki jazdy .
Czym były łaskotki którymi mnie dręczyłeś.
Czym była pomoc i to gdy przy Tobie czuwałam .
Czy kłamałeś mówiąc , że jestem Twoja.
Czy ja kłamałam mówiąc na zawsze.
Czy okłamywaliśmy się patrząc sobie prosto w oczy .
Czy ogień płonący w nas był prawdziwą namiętnością.
Czy byliśmy jednością.
Skoczył byś jeśli skoczyłbym ja. ?
Mieliśmy jeszcze tyle miejsc do zdobycia. Chwil do spędzenia .
Coś pękło .kiedyś to nasze dawne szaleństwo właśnie nas urzekło .
Tamta młodość .Byliśmy inni . Bezgraniczni . Ciągle się uśmiechaliśmy .
Szaleliśmy . Nie patrzeliśmy się na innych. , nie było zazdrości
i nie proszonych w naszym związku gości .-->
|
|
 |
CZĘŚĆ II.Twych ust bliskości. Trochę za nimi tęsknie . Myślałam , że żałuję.
Myślałam , że byłeś moim błędem . Kolejnym .Ale nie . Byłeś moim szczęściem .
Błędy się naprawia .Takiego końca właśnie człowiek się obawia.
A potem traktuje to jako kara. Kara za miłość . Znajdź szczęście gdzie indziej .
Ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic.
Kolejny mit, puste słowo i krzyk, zamknięte okno.I nic. Osobno żyć. Dopiero teraz zacznę żyć.Podróżować ,szaleć w pociągu , męczyć się jadąc pod góre rowerem nad pięknym jeziorem .Poczuje prędkość. Swoją prędkość .
Obejrze świat będąc w górach , usiąde przy kominku i do rąk ktoś przyniesie mi gorącą czekoladę i okryje kocem bo nogi mi zawsze marzną , pomaluje ze mną mój nowy pokój i powiesi pierwsze zdjęcie i będzie. Po prostu przy mnie będzie.
|
|
|
|