CZĘŚĆ II.Twych ust bliskości. Trochę za nimi tęsknie . Myślałam , że żałuję.
Myślałam , że byłeś moim błędem . Kolejnym .Ale nie . Byłeś moim szczęściem .
Błędy się naprawia .Takiego końca właśnie człowiek się obawia.
A potem traktuje to jako kara. Kara za miłość . Znajdź szczęście gdzie indziej .
Ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic.
Kolejny mit, puste słowo i krzyk, zamknięte okno.I nic. Osobno żyć. Dopiero teraz zacznę żyć.Podróżować ,szaleć w pociągu , męczyć się jadąc pod góre rowerem nad pięknym jeziorem .Poczuje prędkość. Swoją prędkość .
Obejrze świat będąc w górach , usiąde przy kominku i do rąk ktoś przyniesie mi gorącą czekoladę i okryje kocem bo nogi mi zawsze marzną , pomaluje ze mną mój nowy pokój i powiesi pierwsze zdjęcie i będzie. Po prostu przy mnie będzie.
|