 |
To moje życie dosadne, za marzenia nie każą, więc nazywam je pikantne. Uf
|
|
 |
To moje życie dosadne, za marzenia nie każą, więc nazywam je pikantne.
|
|
 |
Nie potrafisz już swoich oczu pięknem uraczyć,Omijasz szczegóły które mogą
|
|
 |
Nieraz, drzwi otwieram, tam muzyka dech zapiera
I cholera... mi na płacz
|
|
 |
Zastanawiasz się, jak to zrobić żeby być szczęśliwym?!
Posłuchaj głosu s
|
|
 |
Nie potrafisz już swoich oczu pięknem uraczyć,Omijasz szczegóły które mogą
|
|
 |
A życie jak rozwijający się kwiat,
takie piękne a zarazem kruche tak...
|
|
 |
Nieraz, drzwi otwieram, tam muzyka dech zapiera
I cholera... mi na płacz
|
|
 |
patrz patrz na to, bo to to to co nocą rapem
poeta zatem, a tematem - ra
|
|
 |
To moje życie dosadne, za marzenia nie każą, więc nazywam je pikantne.
|
|
|
|