 |
|
fragmenty chwil z wyobraźnią przesiąkniętą złudnymi nadziejami, oddech gubiony gdzieś w tle wczorajszego dnia, i ból przeszywający na wskroś każdy sześcienny milimetr ciała, ten morderczy ból pękającego serca, wiesz.. to wszystko traci sens. / endoftime.
|
|
 |
|
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz. / pierdol.sie.kocie
|
|
 |
|
margines, według Was: NAJCUDOWNIEJSZE TALENTY wręcz NAJLEPSZE NA MOBLO, kogo obstawiacie? ♥ endoftime.
|
|
 |
|
Była dziewczyną która umiała spieprzyć wszystko w jedną sekundę a na naprawę tego zabrakło jej życia . / chill.out .
|
|
 |
|
Z dnia na dzień zaczęło jej coraz bardziej na nim zależeć , choć dobrze wiedziała że nie może go pokochać . Jeszcze co , nie zapomniała o tamtym . Mimo to gdy rozmawiali czuła się szczęśliwa i pełna życia , nie była już tą dziewczyną co kiedyś , która bezwładnie padała na ziemię prosząc by Bóg oddał jej starą miłość . Wielu mówiło że to on zesłał jej nową sympatię widząc jak się męczy z tym wszystkim . To on przywrócił ją znowu do życia , przypomniał jak to jest być szczęśliwym . Mimo to bała się pokochać na nowo . / chill.out .
|
|
 |
|
Są razem,bo umieli docenić miłość.
|
|
 |
|
Zaczynam się domyślać, że to powoli koniec naszej ' niekończącej ' się miłości . Uczucie porównywalne do tego, kiedy się umiera .
|
|
 |
|
Im więcej chcesz tym mniej dostajesz .
|
|
 |
|
Gdzie te szczęśliwe dni, które mi obiecałeś ?
|
|
 |
|
Nie mam szans, przecież wiem, ale tak fajnie jest wciąż babrać się w nadziei .
|
|
 |
|
I choćbyś nie wiadomo jak się starała, ile nocy przepłakała, ile klnęła, wyzywała, przeklinała los, ile razy zamykała oczy z nadzieją: może teraz ? Pewnych osób nie zapomnisz nigdy, ich wyrazów twarzy, ich oczu, słów. Zawsze będą ' kimś ', chociaż może powinni być nikim.
|
|
|
|