 |
Czternaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się życie. Grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. Aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie "miłość". Nie dałam rady, wyskoczył napis "game over". Taak, przegrałam.
|
|
 |
Miało być tak pięknie, mieliśmy przetrwac wszystko. Nie ważne ile by nas to kosztowało, więc gdzie odchodzisz ? wracaj..
|
|
 |
Chciałabym mieć pasek związków jak w simsach przynajmniej miałabym świadomość na jakim stopniu stoją moje znajomości.
|
|
 |
myślami powracam do tamtych chwil, widzę tysiące uśmiechów a każdy z nich, przepełniony maksymalnym szczęściem. widzę Nas, trzymając się za dłonie, wciąż z zafascynowaniem upajamy się głębią każdego z słów bądź gestów, wtedy cieszyliśmy się tylko i wyłącznie sobą, będąc blisko, jedynie tym przyspieszonym biciem, pierdolonego serca. za każdym razem, wspólnie planowaliśmy kolejne z dni, kolejną wspólną przyszłość. chwila nieuwagi, zbyt częste nieporozumienia, zgrzyt, wymiana zdań i, mały niewypał, nie sądzisz? / endoftime.
|
|
 |
I wiesz, w nocy znów obrywam wspomnieniami po ryju .
|
|
 |
Nie spojrzysz na mnie bo nie mam figury modelki, blond włosów jak zdzira z Twojego ulubionego burdelu. Nie mam tony tapety na mordzie ani zniewalającego uśmiechu. Nie mam nadzianych rodziców, ani nawet planów na przyszłość, ale widzisz. Mam ogromne serce. Oczy, które próbują patrzeć pozytywnie na świat i takich dupków jak Ty. Swój styl. Muzykę, która pomaga mi żyć. ludzi, którzy mnie kochają na swój sposób, a ja ich. Jestem.. wyjątkowa. Mało ogarniam, ale jestem. Mam swój byt i życie, którego nieraz mam ochotę zwyczajnie się pozbyć, ale jestem. Nieidealna, ale jestem. wolę być taką niż tą pierwszą lepszą.
|
|
 |
A przed snem tworzę tak piękne scenariusze naszych spotkań że gdy się rano budzę, to nie wiem co jest prawdą, a co tylko moją wyobraźnią .
|
|
 |
Kiedy szliśmy parkiem minęła nas dziewczyna. Szybko odwracając się rzuciłam " Ale dupa.. no zobacz, patrz jaka ładna ! " Nie odwróciłeś się... Gdy zapytałam czemu nie popatrzyłeś na nią powiedziałeś " Dupa to jest z Ciebie kochanie " .
|
|
 |
ogarnijmy w końcu te wszystkie spiny o byle co. może powiecie, to trudne, że się nie da, ale jakby tak przestać czasami reagować na komentarze innych? własne zdanie na temat któregoś z moblowicza bądź moblowiczki, zostawić po prostu dla siebie? nie oceniać w komentarzach, czy robić jakieś pierdolone forum pod kolejnymi wpisami? przestańmy zwracać uwagę na innych, ZACZNIJMY ŻYĆ WŁASNYM MOBLO, nie rozpierdalajmy go, to naprawdę nie ma sensu. myślisz, że któryś z moblowiczów, jest dziewczyną? fakt, w modę weszło zmienianie płci, ale dobra, możesz zostawić to dla siebie, a po czasie, jeśli ma się okazać to okaże się, czy miałaś rację. nie spamujcie Im, tylko dlatego, że znalazły się tutaj już takie przypadki. Każdy ma prawo do pisania, do kilku słów tutaj, i kurwa mać, zrozum, Chłopak też może mieć uczucia, talent do pisania. wstrzymaj przypuszczenia, daj szansę na oddech innym. ~ nie potrzebuję dziesiątek komentarzy, jebanego forum, PO PROSTU PROSZĘ, WRZUĆCIE LUZ, BĘDZIE OK! cześć.
|
|
 |
W tym oto momencie CHILL.OUT czyli Olka , zmienia status z " wolny " na " w związku " z niejakim Damianem P ..
|
|
 |
pierwsze promienie słońca przebijają się przez zasłonięte żaluzje, lekko otwieram powieki i widzę Ciebie. jak zawsze uśmiechnięty, z przyzwyczajenia obie dłonie trzymając w kieszeniach, kroczy w moim kierunku. po chwili, ostrożnie wyciągając swoją dłoń, nadal nie czuję uścisku. znów delikatnie dłońmi przecieram oczy, widzę jak nadal unosi kąciki swoich ust, jak na nowo z zafascynowaniem mi się przygląda. podchodzę bliżej, chcąc jak dawniej wtulić się w Jego bluzę. w przeciągu chwili, kilku sekund, znika, rozpływa się jakby w powietrzu a do mnie dociera, że znów, po raz kolejny, był jedynie wytworem mojej marnej, i czasem zbyt wybujałej wyobraźni. / endoftime.
|
|
|
|