 |
-Co ty tak tym pilniczkiem popierdzielasz?
- Czochram sobie pandziorki .
|
|
 |
weź to obczaj, że dla kogoś jesteś wszystkim .
|
|
 |
Słowa , które jak amfetamina rozszerzają źrenice .
|
|
 |
Mówisz może? Jakie może, kurwa morze to rozstąpił Mojżesz . [ VNM - zrób to ]
|
|
 |
'I że Cię nie opuszczę' - chcę żebyś za kilka lat wypowiedział te słowa w kościele, podczas naszego ślubu, patrząc na mnie ubraną w piękną sukienkę .
|
|
 |
W moim pokoju,w samym rogu,za szafą stoi parasol.Nie byle jaki.Twój parasol.Dałeś mi Go w deszczowy dzień,kiedy odprowadzałeś mnie do domu ze spaceru,żebym nie zmokła. Nie oddałam Ci go.Nie wiem czemu.Ale wiesz,teraz mam pamiątkę. Będzie mi zawsze przypominał o Tobie.Nie oddam Ci go. Będzie czekał ukryty za szafą na dzień,w którym podejmę jakąś poważną decyzję,na dzień w którym zdecyduję co dalej,może na dzień,w którym znów będziemy razem? Kto wie. A może sam sie o niego upomnisz...?
|
|
 |
Znajdę mój ideał.Chłopaka,który będzie silny,w miarę dobrze zbudowany,będzie brunetem,będzie śmieszny, romantyczny, szalony , zwariowany, czuły, będzie miał ok. 170 wzrostu, będzie oglądał anime, grał w te gry co ja, uwielbiał to samo jedzenie i dokładnie tą samą muzykę, będzie idealnym facetem,aby zostać ojcem moich dzieci...Oj, stop,dlaczego ja Go opisuję?
|
|
 |
-Ej Anka,on tam idzie! - I chuj. - Nie,sam idzie.
|
|
 |
On jest powietrzem bez którego nie mogę oddychać.Pozostaje mi więc mieć nadzieję, że kiedyś znów złapię oddech.
|
|
 |
Bo ta miłość jest tak silna,że ja pierdole.
|
|
 |
'Bardzo Cię lubię' - a kilka miesięcy temu słyszałam,że kochasz...
|
|
|
|