 |
Gdy umrę, pochowajcie mnie twarzą w dół, żeby cały świat mógł mnie pocałować w dupę . [ net ]
|
|
 |
szaleństwo . koniec świata . i chuj wie co jeszcze .
|
|
 |
- Chodź, porozmawiajmy. - Ok. Wychodząc na pole wyjebaliśmy na lodzie. Pozbieralismy się z pomocą innych i odeszliśmy. - Dlaczego mi to zrobiłeś? Powiedz wprost, że jestem dla Ciebie nikim. Zniknę z Twojego życia. Ja tylko chcę, żebyś był szczęśliwy. Mogę Ci w tym jakoś pomóc? - Nie. Nikt nie może. Nawet ja. Odeszła ode mnie miłość mojego życia. Może kiedyś znajdę jakąś laskę, która będzie w stanie mnie rozkochać jak ona. Póki co takiej nie spotkałem. - To czemu to zaczynałeś?! Wiesz,że jestem w tej samej sytuacji co Ty,przez Ciebie. Idąc tyłem do wyjścia i przodem do mnie rzucił : - Wiem,przykro mi. Ale po prostu o tym zapomnij. - zabił mnie i sens mojego życia.
|
|
 |
Albo będę z Tobą, albo nie będzie mnie w ogóle.
|
|
 |
Na miłość nie ma lekarstwa, jedynym rozwiązaniem jest przebywanie z ukochaną osobą.
|
|
 |
Nasze życie zmieniło się w chwili, w której się poznaliśmy. Nieodwracalnie. Nasze historie się ze sobą złączyły. I już zawsze będą się nawzajem plątać, zbiegać. Bo zostawiliśmy sobie nawzajem ślad w naszym życiu. Nieodwracalnie staliśmy się kimś ważnym dla nas obu. Nie da się ot tak kogoś z życia wymazać. Zostawiliśmy po sobie piętno w sercu, którego żadne z nas nigdy nie zapomni. Nieodwracalnie staliśmy się niemal jednością. Nic tego nie zmieni, już nigdy nie zapomnimy, życie nam na to nie pozwoli, zobaczysz. Zawsze będziemy skazani na siebie, czy Ci się to podoba, czy nie.
|
|
 |
miej wyjebane, a będzie ci dane.
|
|
 |
Jesteś pierwszą myślą kiedy się budzę i kiedy zasypiam.
|
|
 |
|
Pierwszą rzeczą, którą chcę zrobić każdego ranka, to zobaczyć Twoją twarz.
|
|
 |
|
nie lubię gdy ktoś mi o tobie przypomina . | choohe .
|
|
 |
|
był , jest , będzie frajerem .
|
|
 |
było pochmurne popołudnie wzięłam do ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer. podążyłam w stronę pobliskiego parku i usiadłam na jednej z ławek. brakowało mi Ciebie. rodzice zawsze wszystko nam komplikowali. wsłuchałam się w tekst piosenki i zamknęłam ...oczy. po chwili usłyszałam dziwnie znajomy śmiech. otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laskę u Twojego boku. o dziwo nie wpadłam w histerie. wystukałam jedynie wiadomość "nie wspominałeś ,że rodzice dali Ci jakąś sukę pod opiekę." po jej przeczytaniu rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone oczy zatrzymały się na mnie. wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę domu. dostawałam coraz to więcej wiadomości od ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i wyrzuciłam kartę sim do śmieci. dopiero wtedy zauważyłam łzy spływające po moim policzku. odwróciłam się, lecz Ciebie nie było. właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w swoim życiu .
|
|
|
|