 |
Właśnie teraz chce na zawsze zniknąć. Albo cofnąć czas, bo nie wiem czy mam żałować prawdy. Chce tamtej chwili jeszcze raz, chce żeby było jak dawniej.
|
|
 |
Nie mam innej przyjaciółki, nie znam żadnej innej osoby, z którą mogę chodzić po centrum handlowym i obgadywać wszystkich za plecami, nie mam o kogo się martwić i komu pożyczać moich starych ubrań. Więc proszę, nie spieprz tego.
|
|
 |
Czemu to, co czasami może nam się wydawać łatwe do osiągnięcia staje się jednym z najbardziej niedogonionych pragnień? Jednego dnia czujemy się tym przepełnieni, by drugiego, rzeczywistość, która spada na nas z wielką siłą, wymieszana z ogromnym bólem zabiła to doszczętnie nigdy nie pozwalając wrócić? To szczęście. Jedno proste słowo, które staję się tak wielkie, tak ważne. Miłość nie wystarczy. Możemy kogoś kochać, lecz cierpimy przy tym ogromnie. Dopiero kiedy poczujemy się szczęśliwi, wiemy, że ktoś kocha nas równie mocno, zawsze przy nas jest i będzie, oraz powoduje, że nasze życie staje się piękniejsze. Rozpamiętywanie o tym co już było nigdy nie wpływa korzystnie na psychikę. Gdy w głowie powracamy do wspomnień smutnych i bolesnych to życie traci wszelkie barwy i całe szczęście pęka jak bańka mydlana. Dlatego warto cieszyć się tym czym danej chwili. Należy wybaczać tak by ludzie kochali nas za to kim jesteśmy a nie co mamy.
|
|
 |
Po raz pierwszy od bardzo dawna, nie bała się przyszłości, gdyż fakt, że spędzi ją z nim, sprawiał, że wszystkie zmartwienia znikały.
|
|
 |
Przepraszam bardzo, mam pytanie, mianowicie... Jak długo można kogoś kochać? Czy w ogóle można odpowiedzieć na to pytanie? Przecież każdy jest inny... Ktoś powie miesiąc, inny rok, a ktoś jeszcze inny, że całe życie. Jak to jest, że osoba, którą kochasz robi Ci coś teoretycznie niewybaczalnego, a Ty zamiast odejść z uniesioną głową i pokazać co stracił płaczesz po kątach, a wieczory spędzasz na komediach romantycznych w obecności chusteczek higienicznych? Dlaczego innym potrafimy doradzić jak najlepiej, a sami cierpimy z podobnego powodu nie umiejąc sobie pomóc? A może od tego są inni? No właśnie, może przyjaciele? Może to do nich należy ten obowiązek? Pomagania, wspierania, nieraz i krzyczenia? Może tak... Może to dzięki nim istniejemy i staramy się funkcjonować. / kajmell
|
|
 |
Jak bardzo niewyobrażalne jest jak jeden zwykły szary człowiek może być twórcą historii, których nie stworzy najlepszy pisarz. Osoba teoretycznie zwykła, jak każdy a dla kogoś jest całym światem. Dlaczego tylko przez krótką chwilę możemy mieć ten cały świat w ramionach? A potem to znika? Dlaczego? By dążyć do tego, szukać? A przecież czasami tak się nie da, czasami cały nasz świat znika z granicy wzroku, bezpowrotnie. Nie możemy go ratować, odbudować ani zatrzymać. No i dlaczego tak jest? Pytam się, dlaczego?! Przez chwilę mamy być szczęśliwi by za chwilę to zniknęło? Mamy się zahartować' na nieszczęście? Cieszyć się tym co mamy, nie tym co chcielibyśmy mieć, bo często to co chcemy jest nieosiągalne... ? A może w ogóle nie powinniśmy okazywać, że jesteśmy szczęśliwi by nie stracić tego co mamy na daną chwilę, co daje nam to szczęście? / kajmell
|
|
 |
szubi dubi dibi dam, za Twój uśmiech wszytko dam.
|
|
 |
to nie jest takie proste zapominać o ludziach.
|
|
 |
nie martw sie ja ludzi nie zapominam , a szczególnie tych którzy byli czy są dla mnie ważni .
|
|
|
|