głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paralogicznaa

gdybyś poprosiła mnie o zdefiniowanie miłości   nie potrafiłabym . Ale z góry starałabym Ci się jej odradzić   może niecałkowicie ale z pewnością nie zezwoliłabym Ci jako pierwszej jej wyznać   nie dlatego że wierzę w stareotypy w których to facet powinien się starać o kobiete lecz ze względów zdrowotnych Twojego serca .   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 24 luty 2012

gdybyś poprosiła mnie o zdefiniowanie miłości , nie potrafiłabym . Ale z góry starałabym Ci się jej odradzić , może niecałkowicie ale z pewnością nie zezwoliłabym Ci jako pierwszej jej wyznać , nie dlatego że wierzę w stareotypy w których to facet powinien się starać o kobiete lecz ze względów zdrowotnych Twojego serca . | rastaa.zioom

nikt nie lubi kawy parzącej w język   a stale próbujemy spijać chamstwo  z mężczyzn choć parzy serce.

koffi dodano: 23 luty 2012

nikt nie lubi kawy parzącej w język, a stale próbujemy spijać chamstwo z mężczyzn choć parzy serce.

kocham cie   w XXI w. brzmi jak siema  sory  narka czy   bekanie w towarzystwie. nikogo nie wzrusza  nie dziwi  nie zniesmacza.

koffi dodano: 23 luty 2012

kocham cie - w XXI w. brzmi jak siema, sory, narka czy bekanie w towarzystwie. nikogo nie wzrusza, nie dziwi, nie zniesmacza.

Moja własna definicja szczęścia ?   Jego sięgające mi do kolon bluzy   jego silne ramiona w których czułam się najbezpieczniej   jego błysk w oczach który posiadał gdy na mnie patrzył   moje odbicie w jego oczach nigdy wcześniej nie pokazywało mnie aż tak pieknej   jego dołeczki w oczach gdy się uśmiechał . Nie ważne czy dlatego   że go coś rozbawiło czy po prostu śmiał się z mojej niezdarności . Jego za duże dłonie w których moje zwyczajnie się topiły . Jego serce które należało do mnie   chociaż to nie kwestia posiadania .   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 23 luty 2012

Moja własna definicja szczęścia ? - Jego sięgające mi do kolon bluzy , jego silne ramiona w których czułam się najbezpieczniej , jego błysk w oczach który posiadał gdy na mnie patrzył , moje odbicie w jego oczach nigdy wcześniej nie pokazywało mnie aż tak pieknej , jego dołeczki w oczach gdy się uśmiechał . Nie ważne czy dlatego , że go coś rozbawiło czy po prostu śmiał się z mojej niezdarności . Jego za duże dłonie w których moje zwyczajnie się topiły . Jego serce które należało do mnie , chociaż to nie kwestia posiadania . | rastaa.zioom

  Mamo a jak wygląda miłość ?   widzisz skarbie   Miłości tak do końca nie da się zdefiniować.   Więc skąd wiadomo   że to właśnie miłość ?   Po prostu to siedzi głeboko w nas sprawiając   że cieszymy się z obecności kogoś   z możliwości porozmawiania z nim   cieszymy się czyimś szczęściem i tak naprawde stawiamy je wysoko ponad swoim .   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 19 luty 2012

- Mamo a jak wygląda miłość ? - widzisz skarbie , Miłości tak do końca nie da się zdefiniować. - Więc skąd wiadomo , że to właśnie miłość ? - Po prostu to siedzi głeboko w nas sprawiając , że cieszymy się z obecności kogoś , z możliwości porozmawiania z nim , cieszymy się czyimś szczęściem i tak naprawde stawiamy je wysoko ponad swoim . | rastaa.zioom

to masz przejebane : o teksty rastaa.zioom dodał komentarz: to masz przejebane : o do wpisu 19 luty 2012
  nie palę bo muszę  nie palę z wyboru    palę bo daje mi to chwilę szczęścia  brzmi  to płytko  ale nie rezygnuje się ze szczęścia  choćby płytkim było.

koffi dodano: 18 luty 2012

- nie palę bo muszę, nie palę z wyboru, palę bo daje mi to chwilę szczęścia, brzmi to płytko, ale nie rezygnuje się ze szczęścia choćby płytkim było.

gubi się mój język między twoimi kąśnięciami    szaleje moja krew w żyłach.

koffi dodano: 18 luty 2012

gubi się mój język między twoimi kąśnięciami, szaleje moja krew w żyłach.

biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam  zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się  prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.

abstracion dodano: 18 luty 2012

biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.

Ludzie czekają. Czekają na słońce  na deszcz  na kawę   na przerwę  na miłośc  na szczęście. Tak naprawdę całe  nasze życie jest jednym wielkim czekaniem na happy end.

koffi dodano: 11 luty 2012

Ludzie czekają. Czekają na słońce, na deszcz, na kawę, na przerwę, na miłośc, na szczęście. Tak naprawdę całe nasze życie jest jednym wielkim czekaniem na happy end.

 Są źli  podli  kłamią  obiecują  odchodzą  manipulują  ranią  zostawiają.Ludzie.Nie warto mieć znajomych  nie warto kochać.   więc najlepiej być samemu? bez nikogo?  Tak  bo wtedy masz pewność  że nikt Cię nie skrzywdzi  owszem samotność będzie boleć  ale tylko troszeczkę.

koffi dodano: 10 luty 2012

-Są źli, podli, kłamią, obiecują, odchodzą, manipulują, ranią, zostawiają.Ludzie.Nie warto mieć znajomych, nie warto kochać. - więc najlepiej być samemu? bez nikogo? -Tak, bo wtedy masz pewność, że nikt Cię nie skrzywdzi, owszem samotność będzie boleć, ale tylko troszeczkę.

niby cię nie ma  a uzależniasz jak kofeina pita codziennie.

koffi dodano: 9 luty 2012

niby cię nie ma, a uzależniasz jak kofeina pita codziennie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć