 |
|
Po mimo , że tak bardzo mnie zraniłeś , że cholernie przez Ciebie cierpiałam i nocami zamiast spać płakałam - nie czuję żalu , nie jestem zła . Gdybyś kiedyś czegoś potrzebował pamiętaj , że możesz na mnie polegać....
|
|
 |
|
i tak dzień zmarnował na czekanie, co, jak wiedział, było grzechem: każdą chwilę należy przeżywać. czekanie to grzech przeciw czasom, które dopiero nadejdą, jak również przeciw obecnym, zlekceważonym chwilom.
|
|
 |
|
próbowała wolniej oddychać, zupełnie jakby dzięki temu ta chwila mogła trwać wiecznie.
|
|
 |
|
Patrzyła w okno, a ja patrzyłem na nią, na jej profil i myślałem: sercem nie mógłbym, bo serce miałem kiedyś jedno i mi się potrzaskało straszliwie i doszczętnie, i nie udało się pokleić skorupek tego dzbanka, ani łzami - tym klejem białym, ani krwią - tym klejem czerwonym, i tak nie mam serca, nie mam, więc sercem nie mógłbym, ale mógłbym taką istotę pokochać SIŁĄ WOLI. SIŁĄ WOLI pokochać istotę taką mógłbym. Pierwszą dziewiczą i wielką i wolną miłością wolnej mojej woli. Skąd ona wzięła się, ta dziewczyna, tu, przede mną, prawie na wyciągnięcie ręki, ona, co jest taka, jak gdyby ją stworzyła jakaś niewysłowiona rozdzierająca tęsknota, już nie serca tęsknota, ale czegoś innego, nie wiem czego... Ducha tęsknota. Moja tęsknota.
|
|
 |
|
pęknie lustro, gdy powiem STOP melanżom
|
|
 |
|
Możesz zdzierać głos, krzyczeć, namawiać, tłumaczyć - ja i tak zrobię po swojemu.
|
|
 |
|
nie wiesz jak to jest, gdy żyje się dzięki temu co każe umierać?
|
|
 |
|
i nie pocieszaj mnie, i tak tu będę stać
|
|
 |
|
i zapominać chcę, jak czesto tylko się da, że nie ma we mnie nic
|
|
 |
|
a czerwień mojej krwi, to tylko jakiś żart
|
|
 |
|
wypiję - za to, że Cię nie ma,
za to że wciąż, za to że żyję
|
|
 |
|
chcę mieć wszystko albo nic. nie będę żyć na pół.
|
|
|
|