 |
a kiedy ten skurwysyn przyjdzie na mój pogrzeb to obiecuję zmartwychwstać i zajebać mu zniczem.
|
|
 |
będę zła i będę w tym dobra.
|
|
 |
traktuj każdego kogo spotkasz z godnością i szacunkiem, ale zawsze miej plan jak go zabić.
|
|
 |
Siedzę nad zeszytem wczoraj było pite
Śniadanie robi rewizytę, i ten, yyy
Trzymają mnie procenty, mają mnie za poetę
Jestem pierdolnięty, mam glebę
Nie lepiej niż Ten Typ i Raca
Mam kaca, na bok sentymenty
Powracam, wspomnienie nocy
Momenty, zatracam się w tym
Po co cały ten syf?
Nie opłaca się nic
Stoi kielich nietknięty
Wzrok tępy odwracam
Zza materaca wyglądają skręty
Hakuna Matata
Dezyderata i szatan przeklęty
Wczoraj umiałem latać
Dzisiaj, koszmar powraca w weekendy
Czyja to chata?
Zapraszam na bal
Pójdziemy w tango zakładam
Karnawał a nie ramadan
Trwa kanonada
Jestem jebniętym tym ogrodnikiem
Przesadzam
|
|
 |
Gruba kreska, długa kreska,
pamiętam jak mówiłeś, że pierwsza leci na testa,
Mefka, zapożyczone od ziomeczka 5-pack,
w rulon zwinięta stówa, jest gruba imprezka
|
|
 |
mikołaju przywieź haju tira tira trawki, cysternę wódki i jakieś zabawki
|
|
 |
i moglabyś błagać to wiesz, że nie przybęde bo dziś wieczorem inna będzie mą Ewą Mendens ;)
|
|
 |
ej M.J , ja i Mary Jane..
ta kobieta leczy dymem i nie leci na fame
|
|
 |
nawet w śnie, gdy leżał przy mnie na łóżku i chciał wsadzić mi ręce w majtki potrafiłam wyrzucić go z domu, klnąc, że mam ją i kocham ją najbardziej na świecie.
|
|
 |
chciałabym, żebyś co noc spała ze mną. nie dlatego, że mam taki kaprys, ale dlatego, że wtedy wiem, że jesteś bezpieczna. Wiem, że nie jest Ci smutno, nie masz ataków paniki, nie płaczesz i nie trzęsiesz sie, leżąc sama. Chce Cię mieć przy sobie co noc, by móc Cie przytulać i być z Tobą, gdy jest źle.
|
|
 |
Wiadomcia, że życzenia wolałabym
złożyć każdemu osobiście no ale
cóż.. Życzę wszystkim wesołych,
spokojnych, rodzinnych i co najważniejsze prawdziwych świąt! Uśmiechajmy się
serduszkiem a nie buźkami ♥
|
|
  |
Czy to jest miłość? Nie, to chyba nie to. Miłość to chęć spotykania się codziennie. Miłość to odnajdywanie szczęścia w najzwyklejszych sytuacjach życia. Miłość to napawanie się każdą chwilą spędzoną z drugą połówką. Miłość to synchronizacja kroków podczas wspólnych spacerów, to długie pocałunki na pożegnanie. Miłość to tęsknota spowodowana jednodniową rozłąką. Tak, to na pewno nie jest miłość… To jest coś jeszcze wspanialszego. ~ ecrire
|
|
|
|