 |
Wiesz, chyba mam już dość. Jest noc, a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać, ale powiedź mi, po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni, skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś, że znasz to uczucie, ba, że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz, a na drugi znów masz ten swój sens, którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny, chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć, a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie, jak sama ja, nie jest w stanie tego pojąć, bo zwyczajnie to jak jest, jest tak żałośnie niezrozumiałe. / Endoftime.
|
|
 |
wracam w sobotę z piatkowej imprezy ,a tu niedziela .
|
|
 |
- tak naprawdę w głębi duszy jestem czułą, miłą, spokojną osobą.
- na serio?
- nie, spierdalaj.
|
|
 |
Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.
|
|
 |
Kobiecie nie wypada, ale kocham ten stan kiedy jestem najebana. xd
|
|
 |
karny kutas za skurwielstwo , frajerze .
|
|
 |
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi którzy są z kimś tylko po to , żeby nie być samy a nie z miłości . .
|
|
 |
generalnie rzecz biorąc , ciągnie mnie do Ciebie .
|
|
 |
Lepiej mieć kilku po trochu niż jednego w całości. - Tok myślenia kobiety nie zakochanej, chcącej dobrej zabawy, unikającej jakiegokolwiek zaangażowania.
|
|
 |
Czasem nie ma po co wracać do tego co było. Trzeba iść dalej z wódką, dać sobie samemu radę.
|
|
 |
Jutro mija 2 rok bez niego - skurwysyna, przez którego teraz jest jak jest. / rzaba
|
|
|
|