 |
Widziały gały co zapładniały. / rzabaa
|
|
 |
dziś, wczoraj, przedwczoraj, dwa, trzy, cztery, pięć czy sześć dni, tydzień, dwa czy trzy, miesiąc, dwa, trzy temu, kurwa czy to ważne? odkąd sięgam pamięcią, odkąd ożyło szczęście, a serce z sekundą uderzyło mocniej, odtąd On jest przy mnie, jest dla mnie, jest obok. / endoftime.
|
|
 |
I kurwa zjebałeś, tego Ci już nie wybaczę, chuj.
|
|
 |
|
Powspominajmy razem. Może przypomni nam się jacy bylismy dla siebie ważni ? [z.j.s.k]
|
|
 |
Lubię kiedy nazywa mnie swoją, bo to fakt, jestem Jego.
|
|
 |
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś, na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
|
|
 |
przepraszam, naprawde szczerze wszystkich przepraszam. za akcje po pijaku, krzywe w pizdu na maksa.
|
|
 |
w tym tkwi sens istnienia, by być będąc nawet w połowie martwym, by kochać krusząc skałę na sercu, by oddychać, gdy brakuje tlenu, by żyć, nawet jeśli tak naprawdę, nie ma już dla kogo. / endoftime.
|
|
 |
|
miałem w chuj możliwości i w chuj zmarnowałem ich
|
|
 |
Są rzeczy, których nie da się pojąć, mimo, że droga do ich zrozumienia wydaje się taka prosta.
|
|
 |
Wiedziała,że choć patrzy na nią niewzruszenie tymi swoimi piwnymi oczami ukrytymi za okularami, tak naprawdę się niepokoi. I bardzo się stara tego nie okazywać.
|
|
|
|