 |
|
Wiesz co jest najpiękniejsze? Że minęło już tyle czasu od naszego rozstania a ja wciąż pamiętam zapach jego ulubionych perfum, którymi przesiąknięta była jego bluza. Kiedy usłyszę naszą piosenkę w hipermarkecie przy stoisku z warzywami na chwilę przymykam oczy i wracam do chwil w których słuchaliśmy ją razem. Nie usunęłam wiadomości od niego czytam je za każdym razem kiedy tracę wiarę w szczęście a one dają mi odwagę do życia. Przez cały ten czas nie powiedziałam, że żałuje tej znajomości bo wierzę, że jeśli to było coś prawdziwego to będziemy razem.
|
|
 |
Mam płakać i błagać, żebyś mnie kochał ?! Śmieszne. Spierdalaj.
|
|
 |
a w mojej wyobraźni jesteśmy tak zajebiście szczęśliwi.
|
|
 |
tak tak, tyłek masz niezły, tylko weź się jeszcze w ten pusty łeb jebnij, sorry sorry, jednak nie próbuj, jak się jebniesz w głowę to odleci masa pudru.
|
|
 |
zwykle przeklinam, gdy zaczynam o was mówić. taką mam naturę, pie*dolę fałszywych ludzi.
|
|
 |
widzę w Twoich oczach, że ktoś Cię wcześniej mocno zranił.
|
|
 |
|
Lubię ten stan gdy alkohol leje się litrami, w bani mam totalny meksyk, a wokół mnie garstka wspaniałych przyjaciół z którymi idę ramię w ramię. / lajfisbrutal
|
|
 |
|
Zapraszają mnie na wódkę i blanta wciągając w pierdolony syf. Nie odmówię dobrej zabawy i chorych schiz. To już część mojego pieprzonego życia kochanie. / lajfisbrutal.
|
|
 |
|
W jednym ręku zwalający z nóg kieliszek czystej, w drugim zaś ukajający zmysły papieros, a wokół mnie garstka tych najbliższych. To jedyny sposób, by o Tobie zapomnieć. Wiem, że potrafię. Wiem, że dam radę funkcjonować bez Ciebie. Daj mi tylko odrobinę czasu, a pewnego dnia mijając Cię na ulicy przejdę obojętne. Daje Ci słowo, że nie ujrzysz mnie ani zapłakanej, ani smutnej. Wyleczę się z Twojego nałogu kochane, obiecuję. /lajfisbrutal
|
|
 |
|
- Nawina gówniara z Ciebie młoda jest. Przeszłość Cię zabije - skwitował wszystko pijany kumpel. - Nawina gówniara? Bo co? Bo kocham go i wracam do wspomnień, które tak bardzo uspakajają moje zmysły. Bo wszystkie chwile razem spędzone łatają dziury w mym sercu. Bo miłość do niego i te pieprzone wspomnienia pomagają mi przetrwać. Przeszłość jest najlepszym okresem z mojego życia i nie mam najmniejszej ochoty jej wymazywać ze swej pamięci.- przechyliłam kolejny kieliszek czystej przyglądając się facetowi swojemu życia, który tańczył na parkiecie z jakąś małolatą /lajfisbrutal.
|
|
 |
|
Uwielbiam te wieczory, gdy najebana jak szmata, zjarana jak dzika świnia idę przez osiedlę slalomem nie przejmując się niczym. Mam swój świat, swoje kredki i maluje prawdziwy scenariusz życia. /lajfisbrutal
|
|
|
|