 |
z lekkim podmuchem wiatru, spadła kolejna łza..
|
|
 |
pamiętasz jak znosiłam więcej niż wszystko by Cię przy sobie zatrzymać? teraz siedzę i szyderczo zapominam o Twoim pierwszym 'kocham', monotonnie myśląc o ostatnim 'przepraszam'.
|
|
 |
a kiedy rozebrałeś mnie do naga z każdego z moich uprzedzeń, miałam wrażenie że nawet bóg wstrzymał oddech.
|
|
 |
kiedyś chciałam do Ciebie wpaść, na całe życie. a teraz zastanawiam się czy warto poświęcać się czemuś co mnie niszczy.
|
|
 |
wolę twój najgłośniejszy krzyk niż najcichsze milczenie.
|
|
 |
jeżeli odejdę to nie dlatego, że przestałam Cię kochać tylko dlatego, że zabrakło mi cierpliwości na to, aż dorośniesz.
|
|
 |
założyłam sobie gumkę recepturkę na nadgarstek. za każdym razem, gdy o Tobie pomyślałam, strzelałam sobie nią z całej siły w dłoń. miałam nadzieję, że to poskutkuje. mój nadgarstek ocieka krwią, a Ty nadal jesteś głównym tematem moich przemyśleń.
|
|
 |
Ci których kochałam, nie zawsze kochali mnie.
|
|
 |
Najprostszym sposobem stracenia czegoś jest ogromna chęć posiadania.
|
|
 |
chodzi o to, by się spróbować zdystansować
|
|
 |
zawsze gdy się kłócili, ona denerwowała się tak cholernie, że trzęsły jej się łapy, a on z uśmiechem siadał na łóżku mówiąc 'no sorry, z ADHD to ja Cię nie wyleczę'.
|
|
|
|