 |
"Dorastać to nie rozpędzać się juz do dwustu , może to prawda , on dorósł , teraz jest człowiekiem odpowiedzialnym , ma rodzinę , syna, to rzeczywiście prawda ,kiedy mas zjuż dziecko nie wyciągaj już dwieście na godzine. "
|
|
 |
Moje usta, Twoje usta, nasz pocałunek ...
|
|
 |
Każdy ma imię. Nie każdy umie sprawić żeby ono coś znaczyło.
|
|
 |
Jeśli zobaczysz mnie z wódką w dłoni to znaczy, że nie mogę o kimś zapomnieć, nie mogę i w ten sposób sobie pomagam. Jeśli zobaczysz mnie z fajka w łapie, to znaczy że nie radze sobie z emocjami i w ten sposób odreagowuje. A jeśli zobaczysz mnie z uśmiechem na ryju będzie to oznaczało, że znudziły mnie pytania "Co się dzieje" więc przykleiłam sobie sztuczny uśmiech, proste.
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie byłam dla nikogo ideałem. Rodziców tak często zawodziłam, że miano dobrej córki straciłam w przedbiegach. Przyjaciół też potrafiłam kurewsko zranić, uwierz. Myślę, że nawet dla chłopaka nie jestem idealna, bo przecież się złoszczę, rzucam rzeczami, nie odzywam kilka dni, okładam go pięściami, a potem ze szlochem pozwalam się mu uspokajać. Na pewno nikt nigdy nie kochał mnie tak jak chciałam być kochana. Smutne. /esperer
|
|
 |
Nie chcę niczym zostać. Mógłbym dla odmiany wreszcie kimś być..
|
|
 |
Bądźmy szczerzy wobec siebie Ty kochasz ją, a ja Ciebie .
|
|
 |
jej plan życia był prostu. chciała iść z nim tą samą ścieżką, trzymając się mocno jego silnej dłoni.
|
|
 |
potrzebuję Cię. cholernie mocno.
|
|
 |
rozglądam się wokół...spoglądam w bezdenną przestrzeń, lecz nie jestem w stanie nic dostrzec poza dużym drewnianym zegarem wiszącym na śliwkowej ścianie, wytężam wzrok i nagle dociera do mnie, że już od dobrych kilki godzin siedzę na skrzypiącym łóżku trzymając przy tym w drżącej ręce paczkę żyletek...czuję jak po moich bladych, zmarzniętych policzkach spływają kryształowe łzy bezsilności, w których odbija się każda z naszych wspólnych chwil...dlatego błagam otwórz oczy, otwórz je i spójrz jak bardzo Cierpię bez kojącej zieleni Twoich tęczówek...
|
|
 |
jeśli ludzie niedojrzali mieliby się pobierać,to trzeba byłoby przygotować dla Nich specjalny tekst przysięgi małżeńskiej:"Ja - egoista,biorę Ciebie moja naiwna ofiaro za żonę.I ślubuję Ci,że w dobrej i złej doli będę się troszczył wyłącznie o siebie i że nie opuszczę Ciebie tak długo,jak długo będzie mi z Tobą wygodnie".
|
|
 |
Gdy rzucają w ciebie kamieniami... bądź nowoczesny - odrzuć cegłą.
|
|
|
|