 |
Imię : Seks.
Nazwisko : Pieniądze.
Pseudonim : Miłość.
|
|
 |
pamiętam kiedy oboje mieliśmy trudny dzień. nic nam nie wychodziło. z racji podobnych nastrojów i podobnego nastawienia do życia postanowiliśmy się spotkać, by posiedzieć w milczeniu, przy bitach. doskonale też pamiętam, że to właśnie milczenie poprawiło mi wtedy humor. nie było żadnych pytań w stylu ' co Ci jest? mogę Ci jakoś pomóc?' tylko parapet, za oknem deszcz i melodie napływające z głośnika. dziękuję.
|
|
 |
Wspomnienia mnie zaatakowały. Nagle.
|
|
 |
Czasami mam ochotę uśmiechnąć się i napluć komuś w mordę.
|
|
 |
Zamieszkam na odludziu, tam nikt nie zabija marzeń.
|
|
 |
Ja nie byłam księżniczką, ty nie byłeś księciem. Ja byłam zagubioną, dziewczyną a ty nieśmiałym chłopakiem. A jednak stworzyliśmy zajebiście piękną bajkę.
|
|
 |
Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'no to patrz'.
|
|
 |
Znowu gapiłam się w niego jak kobieta na diecie w kawałek ciastka , a on nic .
|
|
 |
Ludziom przydałby się czasem dzień wolny od życia.
|
|
 |
Mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. Dlatego teraz siedzę i planuję zemstę .
|
|
 |
Wiesz co? Mam satysfakcję, że teraz to ja jestem tą, z którą zdradza się te naiwne idiotki myślące, że ich facet utrzymuje celibat.
|
|
 |
A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami, był po prostu nie do opisania.
|
|
|
|