 |
masz go przez większość dni w roku, nie wliczając wakacji, wszelkich świąt, weekendów, chyba sama najlepiej wiesz dlaczego. kiedy nikt nie zwraca na Ciebie najmniejszej uwagi szukasz jego sylwetki w tłumie ludzi spacerujących po szkolnym korytarzu. zawstydzona, ogarniasz jego nowe spodnie, buty, bluzę. mimo tego, iż już nic was nie łączy - tęsknisz, za jego uśmiechem, delikatnymi pocałunkami, barwą głosu. najwyższy czas zapomnieć, nie łudzić się. już nigdy nie będzie jak dawniej.
|
|
 |
*sms* -chciałabym, żebyś leżał teraz nago w moim łóżku.. -ŻE CO PORSZE?! -kurde, to znaczy 'cześć, co słychać?' pieprzony T9.
|
|
 |
dzialaj ziomek by uniknac w zyciorysie przerwy ; )
|
|
 |
gowno mnie obchodza wasze durne wypowiedzi tak samo jak gowno mnie obchodzi co w waszych baniach siedzi
|
|
 |
Jak masz coś śmieciu do mnie to zapraszam na co czekasz
` powiedz mi to prosto w twarz a nie do słuchawy szczekasz
|
|
 |
pamiętaj ziomek jak mam to zawsze się podziele ,pierdole was zawistne cwele co w dupie byli gówno widzieli.....
|
|
 |
|
byłeś mi najbliższy z tych wszystkich szarych ludzi.
|
|
 |
Im jest trudniej, ciężej - jestem bliżej, / Pezet
|
|
 |
Że niby uczucia nie mają daty ważności? Gówno prawda.
|
|
 |
nie chcę Cię widzieć, ale szukam w tłumie Twoich oczu, to chore.
|
|
 |
proszę, podejdź i powiedz o co Ci chodzi. ile mogę żyć w nieświadomości? jeśli coś czujesz wyjeb mi to prosto w twarz. nie skrzywdzę Cię. możemy się zaprzyjaźnić, chodzić razem na piwo i fajkę, mówić sobie cześć. nie musimy egzystować w ten sposób. nie patrz tylko podaj mi dłoń. jesteśmy prawie dorośli, prawda, zachowujmy się więc tak. błagam. nienawidzę tego uczucia, kiedy Cię najzwyczajniej w świecie nie ogarniam. nie należy mi się to. porozmawiajmy.
|
|
|
|