 |
|
twoje piwne oczy przeszywały mnie na wylot , wywoływały dreszcze. Twój głos sprawiał ,że na mej twarzy pojawił się uśmiech , że nie mogłam zapomnieć ani na chwile o tym,że istniejesz. Teraz twój głos i oczy twe tylko z bólem kojarzą mi się .
|
|
 |
|
- Wstawaj do szkoły .
Najgorsze słowa jakie kiedykolwiek słyszałam .
|
|
 |
|
W Twoich piwncyh tęczówkach widzę niechęć jak na mnie patrzysz.
Jednym spojrzeniem kruszysz połamane części serca .
|
|
 |
|
Dobra, będziesz coś chciał.. Jako szantaż wszech czasów .
|
|
 |
|
Nie każda dziewczyna marzy o księciu z bajki,
niektórym wystarczy żaba z charakterem .
|
|
 |
|
ty też uzależniony od facebook ' a ? przychodzisz ze szkoły fejs mówisz a godzina i bede się uczyć jest 16.00 logujesz się .. patrzysz na zegarek 19.00 a zjem cos i się pouczę , przychodzisz napisał do Ciebie '' on '' :3 pełen pod jar .. myślisz : przecież on jest wazniejszy o.O piszesz z nim .. ale mówisz ze zaraz masz nauke .. jest godzina 23.00 mama mówi '' idź się wykąp '' idziesz wracasz po godzinie wyłączasz fejsa , kładziesz się '' Ooo sms :D '' znowu napisał i tak do 2 w nocy aż w końcu zaśniesz rano wstajesz nie przytomna i nie nauczona -.- też tak kurwa masz ?
|
|
 |
|
Jestem nieszczęśliwa, ponieważ nie czuję chęci ani pragnienia życia (...) Jestem bardzo zmęczona, jestem stara; wydaje mi się, że żyję już bardzo długo (...) Mnóstwo wspomnień, i nic, co warto by wspominać... A przede mną długa, bardzo długa droga i nie ma żadnego celu. Nie chcę iść tą drogą.
|
|
 |
|
(...) lecz właśnie to czułem: upokorzenie i upodlenie. Również ból. Nie przypuszczałem, że można zalać się czymś innym, w pestkę, niż alkoholem. Że można, na własne życzenie i własną ręką, upadlać się i upokarzać dzień w dzień.
|
|
 |
|
Smutek mnie obrósł kamieniem
I trwam, wspaniale żałobny.
Kto ja jestem? Kamień nagrobny
Z wyrytym Twoim imieniem.
|
|
 |
|
Nieposzanowanie dla siebie tkwi na dnie tego wszystkiego. Jak człowiek świadomy tego, że z godziny na godzinę staje się coraz gorszym kretynem, może pozwalać sobie na lichą przyjemnostkę, która go skretynia, jest właściwie niepojętym cudem.
|
|
 |
|
Miłość to forma uprzedzenia. Kochasz to, czego potrzebujesz, kochasz to, co poprawia ci samopoczucie, kochasz to, co jest wygodne. Jak możesz twierdzić, że kochasz jednego człowieka, skoro na świecie jest dziesięć tysięcy ludzi, których kochałabyś bardziej, gdybyś ich kiedyś poznała? Ale nigdy ich nie poznasz.
|
|
|
|