|
wiele cech irytuje nas w ludziach. niektórych obojętność, pycha, głupota a nawet wywyższona pewność siebie. mnie natomiast irytuje użalanie się nad sobą, szczególnie użalanie w internecie, gdzie każdy, dosłownie każdy, może przeczytać Twoją myśl. pisanie na różnych portalach o nieszczęśliwej i straconej miłości? żenada, choć sama tak robiłam raz na jakiś czas, mogę śmiało powiedzieć, że dorosłam w tej kwestii. wiem kiedy zachować myśli dla siebie, kiedy mogę się komuś zwierzyć i zaufać. druga kwestia to zaufanie, właśnie... wielu go nadużywa i sprawia, że z czasem go brakuje w przyjaźni, miłości, rodzinie. brakuje go wszędzie. mówią 'kto szuka stałego przyjaciela, powinien udać się na cmentarz' - z moich doświadczeń życiowych mogę ze szczerym sercem przyznać, że się zgadza. nie ma nic stałego, nie ma nic 'za zawsze', przyszłość jest nam nieznana, bo to nie my ją tworzymy tylko wszechświat, czasem i nawet naprzeciw nam i nie zmienimy tego, nieważne jakbyśmy chcieli... /wyrzucamsmutek
|
|
|
nie trać mnie, nawet jeśli chcesz końca i masz rację.
|
|
|
chodź, krok w krok, biodro w biodro, nie jest nam chłodno w ten ziąb, to jemu jest gorąco przy nas.
|
|
|
tysiące kilometrów, pustki wokół - to nic, nie zniosę tylko kropli pustki w oku Twoim.
|
|
|
choć słońce nie wschodzi, ja mam jasność, bo mam w dłoni Twoją dłoń, przy skroni Twoją skroń. słońce nie wschodzi, jesteś moją gwiazdą - płoń!
|
|
|
nie trać mnie, jestem Twoim marzeniem, nie trać jej, nadziei na nasze spełnienie...
|
|
|
nie trać mnie, rozpal mnie wokół, nie jestem przypadkiem w Twoim życiu - jest powód i znasz go i to lepiej niż ja o wiele.
|
|
|
tu, gdzie każda doba przeżyta razem to mały cud.
|
|
|
nie właź z butami w mój biznes, tak szczerze to czemu wciąż pcham ten biznes? sam nie wiem. to przez tę miłość pewnie! Ty, kurwa, jaką miłość?! widziałeś żeby kochała się we mnie?
|
|
|
dziś znów słucham jego głosu, bo gdy go nie ma tęsknię, a gdy jest też nie przeklinam losu.
|
|
|
to trudna miłość, a więc nici z welonu, raz daje mi skrzydła, raz trzewiki z betonu.
|
|
|
ponoć ciepło wraca, gdy dajesz je światu, Ci jakoś zimno było prawie zawsze - to atut.
|
|
|
|