głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pannaanna11

Mam nadzieję  że kiedyś przypadkiem zlecisz z urwiska do oceanu. Wprost na szpiczaste skały  które rozerwą twoje nędzne ciało  a twoja krew przywabi rekiny  które cię zjedzą.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Mam nadzieję, że kiedyś przypadkiem zlecisz z urwiska do oceanu. Wprost na szpiczaste skały, które rozerwą twoje nędzne ciało, a twoja krew przywabi rekiny, które cię zjedzą.

Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi  więc zawsze pamiętaj  że kiedy upadniesz  ja Cię podniosę. Jak tylko przestanę się śmiać.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, więc zawsze pamiętaj, że kiedy upadniesz, ja Cię podniosę. Jak tylko przestanę się śmiać.

nasze życie jest cyklem zdjęć. zapisujemy obrazy najpiękniejszych chwil naszego życia  zachowujemy je w pamięci  nie chcąc nigdy o nich zapomnieć  usuwamy momenty smutku i cierpienia  chociaż wspomnienia pozostaną w naszym sercu już zawsze.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

nasze życie jest cyklem zdjęć. zapisujemy obrazy najpiękniejszych chwil naszego życia, zachowujemy je w pamięci, nie chcąc nigdy o nich zapomnieć, usuwamy momenty smutku i cierpienia, chociaż wspomnienia pozostaną w naszym sercu już zawsze.

Nie chce zapewnień  że jestem tą jedyną . Chce być tą ostatnią.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Nie chce zapewnień, że jestem tą jedyną . Chce być tą ostatnią.

Chciałam się śmiać  ale poczułam  że to już nie Ja.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Chciałam się śmiać, ale poczułam, że to już nie Ja.

Powinniśmy się zarzec  wszyscy tu obecni  że będziemy żyć własnym życiem  tylko i wyłącznie  dążyć do tak upragnionych kiedyś celów  kiedyś   bo do momentu  w którym pojawił się ktoś nowy  ktoś zupełnie inny  ktoś kto odmienił wszystko  ktoś  dla którego złudnie jesteśmy w stanie oddać wszystko.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Powinniśmy się zarzec, wszyscy tu obecni, że będziemy żyć własnym życiem, tylko i wyłącznie, dążyć do tak upragnionych kiedyś celów, kiedyś - bo do momentu, w którym pojawił się ktoś nowy, ktoś zupełnie inny, ktoś kto odmienił wszystko, ktoś, dla którego złudnie jesteśmy w stanie oddać wszystko.

Dokładnie tak.. teksty chodzeponadchodnikamii dodał komentarz: Dokładnie tak.. do wpisu 31 sierpnia 2012
Dedykuję Ci każdą złą myśl  rysę  pęknięcie. Każdy miligram trucizny w moim żołądku.  Jesteś tym  który obezwładniał moje myśli.

chodzeponadchodnikamii dodano: 31 sierpnia 2012

Dedykuję Ci każdą złą myśl, rysę, pęknięcie. Każdy miligram trucizny w moim żołądku. Jesteś tym, który obezwładniał moje myśli.

Na moim nagrobku niech będzie widniał napis:  Co się głupio gapisz ? Też wolałabym leżeć teraz na plaży !

misspandora dodano: 30 sierpnia 2012

Na moim nagrobku niech będzie widniał napis: "Co się głupio gapisz ? Też wolałabym leżeć teraz na plaży !"

On stracił swój świat  więc próbował przenieść się do innego  paląc za sobą wszystkie mosty  zrywając wszystkie kontakty. Był w wielkim mieście zamieszkanym przez ponad osiem milionów ludzi  ale był też sam i całkowicie mu to odpowiadało. Zdusił w sobie tęsknotę za przyjaciółmi i poprzednim życiem – teraz został tylko on.    Ona dopiero odkrywała swój świat i chciała w nim żyć bez końca  chociaż brzmi to niesamowicie naiwnie i dziecinnie. Chodziła do pracy  spotykała się z przyjaciółmi  chodziła na parady. Nie spaliła za sobą mostów  bo jeszcze żadnych nie zbudowała.

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

On stracił swój świat, więc próbował przenieść się do innego, paląc za sobą wszystkie mosty, zrywając wszystkie kontakty. Był w wielkim mieście zamieszkanym przez ponad osiem milionów ludzi, ale był też sam i całkowicie mu to odpowiadało. Zdusił w sobie tęsknotę za przyjaciółmi i poprzednim życiem – teraz został tylko on. Ona dopiero odkrywała swój świat i chciała w nim żyć bez końca, chociaż brzmi to niesamowicie naiwnie i dziecinnie. Chodziła do pracy, spotykała się z przyjaciółmi, chodziła na parady. Nie spaliła za sobą mostów, bo jeszcze żadnych nie zbudowała.

Nie będzie mógł obserwować  jak z miłością układa ich synka do snu. Nie zobaczy jej  jako starszej pani  z czego zawsze się śmiał. Nie zaprowadzą wspólnie ich synka do szkoły. Nie zobaczą  jak dorasta. On nie chciał wiele  chciał podziękować jej za wszystko  co zrobiła  chciał zaśpiewać jej jeszcze jedną kołysankę i pożegnać się z nią  bo przecież nie odchodzi się bez pożegnania  prawda?

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

Nie będzie mógł obserwować, jak z miłością układa ich synka do snu. Nie zobaczy jej, jako starszej pani, z czego zawsze się śmiał. Nie zaprowadzą wspólnie ich synka do szkoły. Nie zobaczą, jak dorasta. On nie chciał wiele; chciał podziękować jej za wszystko, co zrobiła; chciał zaśpiewać jej jeszcze jedną kołysankę i pożegnać się z nią, bo przecież nie odchodzi się bez pożegnania, prawda?

A teraz… Jej nie ma obok. Nie może już jej dotknąć. Nie może jej nauczyć kolejnej piosenki. Nie pójdzie z nią na kolację. Nie zaśpiewa na karaoke. Nie ochroni przed burzą. Nie może jej pocałować. Nie może jej opowiedzieć kolejnego dowcipu  nie może pokazać jej świata  tak jak o tym marzyła – bez żadnych rezerwacji  wcześniejszego przygotowania – po prostu spakować się i wyjść  tylko we dwójkę. Może tylko patrzeć na zdjęcia  które nawet w połowie nie oddają jej uśmiechu  iskier w oczach  miękkości włosów  po prostu niczego  zwykłe kawałki papieru. Każdego ranka  zaraz po przebudzeniu miał nadzieję  że wszystko było tylko snem  ale w ciągu kilku sekund na łóżku siadała rzeczywistość i wzruszała bezradnie ramionami.

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

A teraz… Jej nie ma obok. Nie może już jej dotknąć. Nie może jej nauczyć kolejnej piosenki. Nie pójdzie z nią na kolację. Nie zaśpiewa na karaoke. Nie ochroni przed burzą. Nie może jej pocałować. Nie może jej opowiedzieć kolejnego dowcipu, nie może pokazać jej świata, tak jak o tym marzyła – bez żadnych rezerwacji, wcześniejszego przygotowania – po prostu spakować się i wyjść, tylko we dwójkę. Może tylko patrzeć na zdjęcia, które nawet w połowie nie oddają jej uśmiechu, iskier w oczach, miękkości włosów, po prostu niczego, zwykłe kawałki papieru. Każdego ranka, zaraz po przebudzeniu miał nadzieję, że wszystko było tylko snem, ale w ciągu kilku sekund na łóżku siadała rzeczywistość i wzruszała bezradnie ramionami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć