 |
czemu to jest tak ,
że nie można powiedzieć sobie ' mam wyjebane '
i po prostu , naprawdę mieć wyjebane ?
|
|
 |
Ona nie umiała odwrócić wzroku od tych pięknych oczu. Zawładnął nią całą, mógł zrobić, co mu się podobało, a ona by to zaakceptowała. Pragnęła jego bliskości, ale to pragnienie walczyło ze strachem przed zbliżeniem. Nie chciała się poddawać. Chciała walczyć z samą sobą i odepchnąć go znowu na bezpieczny dystans. Ale z drugiej strony była tak szczęśliwa, tak cudowne lekka jak nigdy. Sama jego obecność otwierała w jej sercu wszystkie drzwi. Należała do niego od zawsze. Tym razem strach przed słabością mógł nie wygrać z uczuciem.
|
|
 |
usiadłam na murku, odpaliłam papierosa, i zastanowiłam się, czy istnieje na tym świecie ktoś, kto potrafiłby mi dać tylko szczęście. zwątpiłam..
|
|
 |
wpadła zrezygnowana do domu . rodzice byli na imprezie a przyjaciółki , no cóż ... jedna po kinie nie mogła wyjść , druga leżała chora , inna znowu nie dawała znaków życia . wyciągnęła plik kartek , które miała porozcinać dla taty , zapuściła Elda i wysłała jednej esa ` wpadaj , pomóc mi wycinać te kartki ... ` . po 10 minutach otwierała drzwi i brała od przyjaciółki talerz z świeżo upieczonym ciachem . tak . wiedziała , że zawsze ma na kogo liczyć i nigdy nie zostanie sama
|
|
 |
- dlaczego ona jest szczęśliwa ? przecież miała być załamana po tym jak ją zostawiłem . mój plan sie nie powiódł .
- ona jest zbyt silna i zbyt mądra , żeby przejmować się Tobą , idioto .
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne widaomośći . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostatateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jego słodkiego przywitania ...
Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać . ^^ Miałaś tak kiedyś ? nie ? To bardzo Cię proszę, nie pierdol, że mnie rozumiesz - takie fajne :)
|
|
 |
kiedyś Cię spotkam, może powiem " cześć", a
jeśli będę miała dobry humor sprzedam Ci
uśmiech numer 5 tzn grzecznościowy.
|
|
 |
odkąd Cię poznałam, zaczęłam nadużywać słów:
nie ogarniam, ja pierdole, mam wyjebane.
tylko tak mogłam Ci odpowiadać..
|
|
 |
Nienawidzi Walentynek, bo czuje się wtedy osamotniona i wini samą siebie.
|
|
 |
chcę lato. chcę krótkie spodenki, siedzenie do nocy na dworze,
codzienne jeżdżenie na baseny, romanse, duże ilości spożytych tymbarków,
odżywianie się tylko i wyłącznie lodami, mocny makijaż, nowe znajomości,
nieustanne napady głupawki, flirty bez ograniczeń,
śpiewanie przeróżnych hitów na cały głos, niezapomniane przypały.
potrzebuję lata!
|
|
 |
...i sama sobie powtarzam "wszystko będzie dobrze, wszystko się ułoży, jakoś przecież do domu dotrę, a potem to już jakoś sobie poradzę", bo on nawet tego nie potrafi mi powiedzieć. Nawet nie ma dla mnie czasu. I mimo, że jestem na niego tak potwornie, koszmarnie zła, to nadal go kocham. Wiem, że jak go zobaczę, to moja złość nie będzie już na pierwszym planie. Dlatego też nie wiem, czy chcę, żeby przyjeżdżał na lotnisko. Jak mu powiem, żeby nie przyjeżdżał, to z jednej strony wiem, że go to zrani, że będzie mu przykro, ale z drugiej - kusi mnie to, bo może wtedy zrozumie, jak bardzo mnie zawiódł. Tylko czy to ma jakiś sens... przecież jak go zranię, to nie będę się z tym czuła dobrze.
|
|
 |
Będę kochać Cię w poniedziałek , Ty będziesz ranił mnie we wtorek , zabiję Cię w czwartek , jeśli nie zatrzymasz mnie w środę , a wybaczę Ci w piątek . Ponownie zobaczymy się w sobotę , zapomnę wszystko w niedzielę ..
|
|
|
|