 |
Oszukiwanie samego siebie to jedno z najbardziej wyrafinowanych kłamstw.
|
|
 |
Wiem, że nie przystosuję się do rzeczywistości. Do którejkolwiek spróbujesz mnie wepchnąć szufladki, nóżki zawsze mi z niej będą wystawać.
|
|
 |
Nie lubię początków i końców. Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku.
|
|
 |
Po co żyjesz na tym świecie, jeżeli nic ci z tego świata nie smakuje?
|
|
 |
Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca...
|
|
 |
Mnie trzeba oswajać latami przyjaźni lub szaleńczym opętaniem.
|
|
 |
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
|
|
 |
Jest we mnie jakaś wewnętrzna konieczność opisania mojej egzystencji, ale robię to tylko w 1/30. / m
|
|
 |
Jest we mnie jakaś wewnętrzna konieczność opisania mojej egzystencji, ale robię to tylko w 1/30.
|
|
 |
Nie możesz mówić, że jesteś gówno wart. Co wówczas mają myśleć Twoi przyjaciele? Masz przyjaciół? Jeśli nie, to prawdopodobnie faktycznie jesteś gówno wart. / m
|
|
 |
Kiedy wreszcie zrozumiesz, że "Kto mnie odprowadzi!?" jest skierowane tylko i wyłącznie do Ciebie?
|
|
|
|