|
wiem, że będzie ze mną na dobre i złe. obiecał mi to.
|
|
|
czasem tylko chcę umrzeć, poza tym jest w porządku. /net
|
|
|
Najgorsze są te chwile, kiedy mając chwilę czasu siadasz na podłodze, wkładasz do uszu słuchawki, puszczasz tą cholernie sentymentalną muzykę, myślisz o tym, że tak naprawdę nie masz już jego - nie masz nic. Łzy podchodzą ci do oczu a serce rozrywa ci się na milion kawałków. To tak naprawdę boli najbardziej | potterova.
|
|
|
Pytasz co u mnie? Zaczynam wychodzić na miasto, coraz częściej uczę się na klasówki, praktycznie jem w normalnych ilościach, piję litrami colę, przesypiam już prawie pięć godzin w ciągu całej nocy, rozmawiam z przyjaciółmi, robię zakupy, piję wieczorami kakao, nie patrzę godzinami na telefon, już to rzuciłam. Tak doskonale udaję, że jakoś sobie bez ciebie radzę, że chyba sama zaczynam w to wierzyć | potterova.
|
|
|
bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać.
ktoś Cię kocha, to Ty też się naucz kochać.
|
|
|
Dzisiaj zupełnie nie obchodzi mnie moje życie. Wstaję, idę spać i tak w kółko. Nie patrzę na to co otacza mnie wokół. Odchodząc zabrałeś razem ze sobą moje uczucia. | potterova.
|
|
|
Od kiedy nie ma ciebie, czuję dziwną pustkę. Dziwnie tutaj cicho i głucho. nie ma kto mnie przytulić, nie słyszę już twojego pukania do drzwi, kiedy przychodziłeś, a przychodziłeś zawsze, nieważne czy padał tylko deszcz czy grad. Nie ma kto do mnie zadzwonić, nikt przecież nie zadzwoni, żeby rozmawiać ze mną przez dwie godziny o samych głupotach, tylko ty miałeś na to czas. Nie ma kto napisać wieczorem na gg, nie ma kto siedzieć ze mną na moim parapecie i patrzeć na niebo, nie ma już ciebie, nie ma niczego. | potterova.
|
|
|
'wiesz, mam takie momenty kiedy siadam wygodnie w fotelu i zagapiając się w jeden punkt, zaczynam rozmyślać. zastanawiam się, czy gdy wyjadę na studia będę tu wracać. wsiądę w pociąg i wpadnę na niedzielny obiad mamy. czy może będę przebywać w swoim pokoju, by poczuć smak dzieciństwa lub gorycz czterech pustych ścian. czy może spotkam się z tymi ludźmi, którzy wciąż tu będą. może znów wspólnie pójdziemy zapalić szluga. ale już bez zbędnych kryjówek, przecież będziemy dorośli. a może spotkam gdzieś Ciebie, samego lub z kimś. może tak po prostu się przywitamy lub miniemy udając nieznajomych. może będę tu wracać ze względu na zmarłych. będę siadać na cmentarzu wspominając i zatracając się, co by było, gdyby żyli. może będę odwiedzać miłego pana ze sklepu zoologicznego, który zawsze dobrze dokarmiał mojego psa. może po prostu stąd nie wyjadę, bo może nie chcę zabierać ze sobą tylu zajebistych wspomnień i zostawiać masę ukochanych ludzi.' nie wiem kogo.
|
|
|
mam serce pod skórą - pamiętaj.
|
|
|
jeśli kochasz dwie osoby to wybierz tę drugą bo gdybyś naprawdę kochał pierwszą to nigdy nie zakochałbyś się w drugiej.
|
|
|
Nie żałuję żadnej łzy wylanej przez ciebie, mimo to, że miałeś tą piepszoną satysfakcję. Łzy pokazywały to, jak bardzo mi na tobie zależy. wiesz co? cieszę się, że już nie płaczę. / potterova.
|
|
|
najpierw trzeba coś skończyć, by móc zacząć coś nowego.
|
|
|
|