|
Dzisiaj? Dzisiaj się zmieniłam. Nie jestem już tą samą osobą, którą byłam zanim cię poznałam, i nie jestem są samą osobą, którą byłam w trakcie bycia z tobą. Jestem już zupełnie inna. Zupełnie inaczej na wszystko patrzę. Żyję tak, jakbym jutro miała umrzeć, bo przecież życie mam tylko jedne, niepowtarzalne i muszę je przeżyć jak najlepiej. A to czy z tobą czy bez ciebie mnie już zupełnie nie interesuje.
|
|
|
do niektórych osób przywiązujemy się nieświadomie.
|
|
|
'on? leży gdzieś tam pewnie na jednej z chmur najebany w cztery dupy z jointem w ręce i jak zwykle śmieje się sam do siebie twierdząc , że widzi ufo.' fb.
|
|
|
zadziwiające ile wspomnień nosi w sobie zapach wieczornego powietrza.
|
|
|
bywały chwile, o których wiedzieliśmy tylko my dwoje.
|
|
|
zwróć mi choć na chwilę to wszystko, co wypełniało do końca mój uśmiech, a zrobię co tylko chcesz.
|
|
|
mimo tego, że jest dobrze, że mam przy sobie osobę, którą kocham i mimo tego, co się między nami działo, życie bym za nią oddała - czuję ogromną niechęć do życia. wyglądając przez okno, tęsknię za tym, co działo się jeszcze niedawno. wychodząc na dwór, odczuwam, jakbym była jedyna na tym świecie. brakuje mi codziennego, wakacyjnego uśmiechu, który jeszcze w poprzednie wakacje widniał codziennie na mojej twarzy. nie pojmuję, dlaczego Bóg go zabrał do siebie, dlaczego pozwolił mi zatracić tak wiele wspaniałych chwil i osób. trudno jest się pogodzić z tym, że to co przynosiło mi radość życia, teraz przynosi mi smutek i łzy.
|
|
|
im więcej o tym myślę, tym bardziej nie rozumiem.
|
|
|
'wiesz, że tak musiało się potoczyć, że to jedyne logiczne wyjście z tej sytuacji. jednak w żaden sposób nie możesz się z tym pogodzić. każdej nocy analizujesz wszystkie zdarzenia. przewijasz je w głowie niczym stary film, klatka po klatce zapisując na kartce swoje błędy. gdy kończysz nastaje świt. na niezapisaną i mokrą od łez kartkę padają pierwsze promienie słońca. to nie Twoja wina, ale nadal czujesz, że mogłaś zrobić więcej niż zrobiłaś.' net.
|
|
|
'czasem człowiek musi stracić by zobaczyć czy kochał. przeszłość jest jak stygmatyzm, wraca i boli jak diabli, ale wcześniej czy później los odpłaca tym, co kradli..' vixen.
|
|
|
patrząc na grób, krzyczała w myślach "wróć".
|
|
|
'czasem przeklinam to miejsce, które ból ze sobą niesie. ale to przecież kawałek mnie, tutaj bije moje serce.'
|
|
|
|