 |
może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak
|
|
 |
kiedy gadam na lekcjach i nauczycielka mnie woła mam ochotę odpowiedzieć "co kurwa.?!" //cukierkowataa
|
|
 |
tęsknota siada mi na ramieniu, nie chce zejść. ona rośnie jest co raz większa i cięższa. szepta mi do ucha, przypomina kolor oczu, barwę głosu. dba o to abym pamiętała. //cukierkowataa
|
|
 |
czasami tak jest, że po usłyszeniu niektórych słów nasze serce zamiera. wydobywa się potworny krzyk bo przecież to nie musiało się tak kończyć. w naszym życiu popełniamy zbyt dużo błędów i wypowiadamy słowa, których często żałujemy. chociaż ranią i krzywdzą nas osoby bliskie i tak zawszę pozostaną w naszych sercach. //cukierkowataa
|
|
 |
siedzę na ziemi i segreguję tęsknotę, pragnienia i pocałunki. każda grupa ląduję w innym pudełku w odcieniach jego oczu. < 3 //cukierkowataa
|
|
 |
kiedy przeczytałam te wszystkie komentarze prawie popłakałam się. ;( jesteście kochane ;* więc NIE ODEJDĘ ale pod jednym warunkiem będziecie czytać moje wypociny i komentować ;***
|
|
 |
KOCHAM CIĘ - tylko dwa słowa
lecz nie jestem jeszcze na nie got owa
|
|
 |
Szłam osobną drogą. Myślałam pewnie o czymś innym niż ty kiedy popatrzeliśmy w swoją stronę. Nie spodziewałam się że coś powiesz. Po prostu stałam tam z tymi czerwonymi policzkami z zimna. Spytałeś o godzinę. A ja ? Stałam patrząc na twoje oczy. Jak ta idiotka nic nie powiedziałam odeszłam. Wczoraj w tym samym miejscu o tej samej godzinie. Staliśmy znów na siebie patrząc. Tym razem to było coś więcej. Doszło nawet do tego że bez słowa mnie pocałowałeś. Dziś Stoimy razem w ciszy wtuleni. Cicho żeby nikt nas nie zauważył by tego nie zmienił.
|
|
 |
powiedział jej: "jesteś wielkim znakiem zapytania !"
a ona uśmiechneła się i pocałowała go lekko w policzek mówiąc: "wiem dlatego nie możemy być razem"
|
|
 |
Była jak czysta kartka papieru
pusta, czekała aż ktoś zapisze na niej pierwszy rozdział
ukrywała swe uczucia - nie miała odwagi
by całemu światu pokazać się i przedstawić.
On z boku spoglądał na jej roztrzepanie
jak uczyła się każdego wersu życia na pamięć
kochał z daleka choć czuł, że gdzieś ucieka
napisał krótki sms:
"Spotkasz się ze mną? Gdzie i o której chcesz."
Tak zaczęła się historia wielkiej miłości
o pokonywaniu przeszkód i życiu w młodości
kilka spojrzeń w oczy, kilka minut, kilka chwil
wystarczyło by przejść ze sobą wiele mil.
Teraz? gdy zamyka oczy nie widzi jej twarzy
patrzy jak idzie z innym, o nim nie marzy
mówiła, że kocha lecz go zostawiła
odeszła mówiąc, że już się znudziła
Stoi na ulicy, nie wie dokąd iść
zamyślony przeszukuje skrzynkę wspomnień wymazując jej wyznania
teraz pełne rozczarowania
chwila zamyślenia i zaciśnięte zdjęcie w ręce
"Nadal ją kochasz !" - krzyczy jego serce
|
|
 |
bez zakochań, zauroczeń i tym podobnym, proszę.
|
|
 |
"Wsłuchaj się w milczenie drugiego człowieka, a usłyszysz krzyk jego serca... "
|
|
|
|