 |
|
Pomóż mi się stąd wydostać...
|
|
|
|
Najmniejsze błahostki są dla mnie problemem.
|
|
 |
|
nieopanowana chęć powrotu do tych drobnych chwil w których serce rozpędzało się jak bolid formuły jeden, myśli napędzały się tworząc huragan, w głowie był tylko napis: SZCZĘŚCIE. Tęsknie za bezgranicznym uśmiechem na twarzy, za tym uczuciem mówiącym: Masz cały świat, możesz zrobić co chcesz.
|
|
|
|
Żyjemy tak długo, a za każdym razem patrząc, dostrzegamy tak niewiele.
|
|
|
|
"Seryjni mordercy, jak wszyscy uzależnieni, działają zgodnie ze
scenariuszem, obsesyjnie powtarzając te same zachowania".
|
|
|
|
Te jebane głosy w głowie mnie niszczą, dzień po dniu coraz bardziej.
|
|
|
|
Moja głowa krzyczy a ja nie wiem jak ją uciszyć.
|
|
|
|
Chyba już nie potrafię się śmiać jak te dzieci, te bez problemów. Bez jakiś bezsensownych błędów.
|
|
|
|
Czarne oczy, moja definicja.
|
|
|
|
Ciekawe jest to, że moje rysunki są tak samo pobrudzone jak moje wnętrze wszyscy udają, że tego nie widzą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
