 |
|
tyle wylanych łez, zużytych chusteczek, samotnych nocy, wypowiedzianych słów na twój temat ale ja i tak nie żałuję tych chwil spędzonych z tobą :*
|
|
 |
|
widzę jak zabijasz to co w tb najlepsze i gdy chciałabym ci tak bardzo pomóc to po prostu nie mogę :
|
|
 |
|
-język to kość czy mięsień ?
-mięsień,
-to może się posiłujemy?
|
|
 |
|
słowo szczęście, rymuje mi się z tobą kotku.
|
|
 |
|
na pytanie co robisz, odpowiadasz " myśle o tobie "
|
|
 |
|
możesz patrzeć jak płacze, albo poprostu mnie kurwa przytulić.
|
|
 |
|
-Powiedz to!
-Kocham Cię!
-Agresywniej!
-Kocham Cię, kuwa!
|
|
 |
|
telefon staje się przyjacielem, internet świadkiem czułych spotkań. ale żadne z nich nie zastąpi żywego kontaktu .
|
|
 |
|
wredna ? ja ? coś Ty. po prostu walczę o swoje.
|
|
 |
|
całkiem optymistycznie , mimo , pomimo i wbrew .
|
|
 |
|
wciąż umiem dziękować , wkurwiać i przepraszać
|
|
 |
|
Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu.
Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru.
Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach,
parkowe wędrówki w towarzystwie komarów,
wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami
oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca..♥
|
|
|
|