 |
kręcisz mnie. i masz ten błysk w oku skarbieee.
|
|
 |
Jeśli wszystko idzie dobrze, to znaczy, że o czymś nie wiesz .
|
|
 |
Lubię siadać na parapecie ze szklanką czystej w ręce
i sącząc ją powoli zadręczać sumienie wspomnieniami.
|
|
 |
Muszę otworzyć oczy na rzeczywistość, nie na Ciebie.
|
|
 |
olej przeszłość i żyj tak, żeby marzenia nie stały się obsesją.
|
|
 |
Mówisz ' pierdole to ' a potem płaczesz w poduszkę .
|
|
 |
rumienił się, gdy na mnie patrzył.
gdy do niego mówiłam, płonął już cały.
|
|
 |
Nawet kawa z cynamonem i podwójną bitą śmietaną nie zastąpi Ci chłopaka, kotku.
|
|
 |
Będę twoja w 13 miesiącu, 32 dnia miesiąca, 5 tygodnia, 8 dnia tygodnia, 25 godz.
|
|
 |
Sama, samotna, z nadzieją że go spotka...
|
|
 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
Po raz pierwszy od wielu miesięcy, ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała. Choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
|
|