 |
Osiedlowy pedałku, chcący być graczem.
|
|
 |
Ja mam tu miejsce, pełne takich szeptów i westchnień, bez twoich paranoi jest tu całkiem śmiesznie.
|
|
 |
Nie mów, że niemoc wrogiem naszych ideałów.
|
|
 |
Mędrcu, zaufaj sercu, bo życie nadal kroczy.
|
|
 |
Ja to ja, a ty mała brałaś mnie za kogoś innego.
|
|
 |
Martwa kochanka, szczyt jego marzeń, nocami zwiedzał pobliskie cmentarze.
|
|
 |
nigdy więcej zakupów na allegro, ja pierdole xD
|
|
 |
To nie karnawał, ale tańczyć z nią chcę.
|
|
 |
Kim jestem? Liści szelestem, który szedł przez drogi, oczy przylepiam do gwiazd, a nogi do podłogi.
|
|
 |
Zaraza to pieniądz, który rządzi ziemią.
|
|
 |
I choć nic do powiedzenia nie masz, gadasz ciągle.
|
|
|
|