 |
chciałabym kiedyś usłyszeć proste: 'jesteś taka, jaką chciałem'.
|
|
 |
prawdziwy facet, szacunek do kobiety ma zawsze. przed związkiem, w trakcie i po rozstaniu.
|
|
 |
podnieśmy szklanki w górę, wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste panny, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz.
|
|
 |
Bóg potknął się, krzyknął "KURWA", a słowo stało się ciałem. i tak właśnie powstałaś, droga koleżanko.
|
|
 |
głupoty gadasz, głupot z dnia na dzień coraz więcej, nie znasz a pierdolisz, nie umiesz się zachować. no dobra, rozumiem, w ten sposób chcesz się przypodobać. | Tałi.
|
|
 |
wiesz na mój temat więcej niż ja sam, kurwa bez kitu. | Tałi.
|
|
 |
zrozum, że dobrze chce, już nie mam sił tłumaczyć się. to koniec nas. | Mezo.
|
|
 |
jakiś głos szeptał mi do ucha ostatnią część wersu, że Ty i ja, że jak to tak i, że to nie ma sensu. | Tałi.
|
|
 |
zostań, potrzebuję Cię tu,
to co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół | Jamal.
|
|
 |
po raz ostatni trzymam Cię za rękę. dziś to dziś, ale jutro beze mnie! | 2sty.
|
|
 |
jak nie poznasz mocnego bólu, każdy będzie mocny. | Sulin.
|
|
 |
dlaczego Ania spadła z huśtawki? bo nie ma rączek. puk, puk. kto puka? na pewno nie Ania.
|
|
|
|