głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pallid

kiedyś dziwka to był zawód  teraz jest to subkultura .

misiek_smile dodano: 10 października 2013

kiedyś dziwka to był zawód, teraz jest to subkultura .

czasem przychodzi taki wieczór  gdy siedzisz całkiem sam  słuchając muzyki  łzy spływają ci z oczu. nie wiesz dlaczego i po co  ale w głębi duszy czujesz  że kieruje tym jakieś uczucie  którego nie potrafisz wyrazić słowami.

misiek_smile dodano: 8 października 2013

czasem przychodzi taki wieczór, gdy siedzisz całkiem sam, słuchając muzyki, łzy spływają ci z oczu. nie wiesz dlaczego i po co, ale w głębi duszy czujesz, że kieruje tym jakieś uczucie, którego nie potrafisz wyrazić słowami.

nie umiem walczyć o to co kocham. nigdy nie umiałam i nie będę umiała. przepraszam.

misiek_smile dodano: 8 października 2013

nie umiem walczyć o to co kocham. nigdy nie umiałam i nie będę umiała. przepraszam.

tylko prawdziwy przyjaciel będzie wiedział  kiedy pod słowem  nic  kryje się  coś .

misiek_smile dodano: 8 października 2013

tylko prawdziwy przyjaciel będzie wiedział, kiedy pod słowem "nic" kryje się "coś".

chciałabym zobaczyć minę niektórych osób na wieść o tym  że nie żyje.

misiek_smile dodano: 8 października 2013

chciałabym zobaczyć minę niektórych osób na wieść o tym, że nie żyje.

w końcu się poddajesz. nie walczysz  nie krzyczysz  nie płaczesz. patrzysz obojętnym wzrokiem na to  co cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. nie interesuje cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. zgadzasz się na wszystko. umarłaś  sama przyznaj.

misiek_smile dodano: 8 października 2013

w końcu się poddajesz. nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. nie interesuje cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. zgadzasz się na wszystko. umarłaś, sama przyznaj.

wczoraj było do dupy  dzisiaj jest do dupy  jutro pewnie też będzie do dupy.. czyżby upragniona stabilizacja?

misiek_smile dodano: 8 października 2013

wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy.. czyżby upragniona stabilizacja?

chłopaka trzeba poznać trzy razy : osobno  w towarzystwie i kiedy jest pijany.

misiek_smile dodano: 8 października 2013

chłopaka trzeba poznać trzy razy : osobno, w towarzystwie i kiedy jest pijany.

nie dam ci tego  co ona. nie będę chodzić w szpilkach  mizdrzyć się do ciebie przy znajomych. nie będę chodzić w mini z odkrytą dupą  by Tobie się spodobało. ale mogę dać ci coś więcej.. mogę dać ci długie spacery  wieczory przy dobrym filmie i słowa   słowa  których Ty i tak nie zrozumiesz..

misiek_smile dodano: 8 października 2013

nie dam ci tego, co ona. nie będę chodzić w szpilkach, mizdrzyć się do ciebie przy znajomych. nie będę chodzić w mini z odkrytą dupą, by Tobie się spodobało. ale mogę dać ci coś więcej.. mogę dać ci długie spacery, wieczory przy dobrym filmie i słowa - słowa, których Ty i tak nie zrozumiesz..

ile my mamy lat  że nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy i zdobyć się na odrobinę szczerości?

misiek_smile dodano: 8 października 2013

ile my mamy lat, że nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy i zdobyć się na odrobinę szczerości?

charakter.. ponoć mam ciężki i trudny.  nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi.  jak mam kogoś za szmatę  z nim nie biję piątek.  jak cisnę mu w czwartek  to z nim nie piję w piątek.   Zeus.

fiufiu.x3 dodano: 5 października 2013

charakter.. ponoć mam ciężki i trudny. nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi. jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek. jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek. | Zeus.

pisze żeby Ci coś przypomnieć. nigdy nie zapominaj o mnie.   Krasza.

fiufiu.x3 dodano: 5 października 2013

pisze żeby Ci coś przypomnieć. nigdy nie zapominaj o mnie. | Krasza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć