 |
Nienawidzisz mnie tylko dlatego, że mógłbyś mnie pokochać./esperer
|
|
 |
Płakanie w deszczu jest tylko dla tych najbardziej zamkniętych w sobie. Tylko oni, łzy i mnóstwo kropel z nieba. Nikt nie widzi tego co czują, wszystko zlewa się w całość, a wracając do domu rzucają wesołe 'ale zmokłem!' ,odwieszają kurtkę na wieszak, a wraz z nią cały swój wewnętrzny ból./esperer
|
|
 |
Księcia z bajki na białym rumaku zamieniłam na kolesia w trampkach i nieładem na włosach. Wyobraźnię zamieniłam na rzeczywistość./esperer
|
|
 |
Wkłada słuchawki i pod byle pretekstem wychodzi z domu. To nic, że niedługo wybije północ, a jutro rano musi wcześnie wstać. Kosmyki blond włosów wypadają spod ciemnego kaptura ulubionej bluzy. Jego bluzy. A ona nieświadoma padającego deszczu przemierza kolejne uliczki miasta. Każda kolejna samotnie spędzona noc wydawała się być coraz bardziej przerażająca. Zaczęło się od dnia, gdy wracając do domu, zobaczyła tłum ludzi zebrany wokół wypadku. Później pozostało tylko błaganie, by jej nie zostawiał i słowa lekarza, że nie żyje. Każdego wieczoru wracało do niej to, co starał się jej jeszcze powiedzieć. Miała być silna, miała się uśmiechać i żyć dalej. Żyć przyszłością, cieszyć się nią, i pamiętać, że zawsze będzie ją kochać.
|
|
 |
Co było nie zniknie, nie przeminie z wiatrem. Zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem. Teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.''
|
|
 |
Buziaki dla hejterów. Wiedzcie, że żyję mi się dobrze, jestem szczęśliwa, a Waszymi złośliwymi słowami czyszczę buty./esperer
|
|
 |
Gdyby robienie jednego loda przedłużało życie o dzień to byłabyś nieśmiertelna, dziwko./esperer
|
|
 |
Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz cierpiała tak jak ja. Kurwa, najgorszemu wrogowi tego nie życzę, więc mała trzymaj serce w klatce piersiowej i nie pozwól go sobie wyrwać jakiemuś skurwielowi./esperer
|
|
 |
Nadal nie potrafię przesłuchać w pełni piosenki,którą mi kiedyś wysłał. Wspomnienia wracają, cisną się pod powieki i spływają po policzkach. Nie daję radę, nie,nie,nie. Był jak część mnie, ta najważniejsza,która nadawała tętna w żyłach./esperer
|
|
 |
Jakbyś kiedyś chciał odejść, to wiesz... Do zobaczenia po następnej stronie./esperer
|
|
 |
Musiałam znosić wiele przepłakanych nocy. Serce łamało mi się na coraz mniejsze kawałki, a oddech stawał się płytszy. Puls ledwie wyczuwalny, skóra niemalże przezroczysta, a kości odrysowały się na moim ciele. Ten facet mnie zmiażdżył, wdeptał w ziemię głośno się przy tym śmiejąc. Kusił 'kocham Cię', a potem podnosił rękę, potem czułam ten piekący ból na twarzy. Wstałam, otrzepałam przeszłość z siebie i ruszyłam z głową do góry. Wszystko po to, żebym teraz w pełni mogła docenić aktualnego chłopaka. /esperer
|
|
 |
To ja mogę go całować kiedy chcę. To mnie przytula i nosi na rękach jak małe dziecko. Ze mną ładuję się pod kołdrę i po prostu leżymy bez słowa. Robi mi jedzenie, troszczy się, wysyła wiadomości na dzień dobry i dobranoc. To ja jestem jego kochaniem, kotkiem i słoneczkiem. Gdy prowadzi samochód trzyma jedną dłoń na moim kolanie. Wybucha śmiechem na moje głupie żarty, przytula gdy rozklejam się przy łzawym filmie. Po raz kolejny ogląda ze mną w kółko te same romansidła i wysłuchuję zachwytów nad głównymi bohaterami. Nie, nie zniszczysz mi tego dziewczyno. Nie, on nawet na Ciebie nie spojrzy. Skąd ta pewność? Bo swoje 'kocham Cię' kieruję w moim kierunku, bo jesteśmy jak jeden system i nikt nie wpierdala się w nasz duet. Nasza miłość jest tylko nasza./esperer
|
|
|
|