głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika palinkaaa

bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy  którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy  wygłaszając monolog o tym  jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko  co teraz mówiła  lecz ze mną w roli głównej obok Niego   całowanie w czubek nosa  wyuzdane pomruki  sprośne żarty  najlepsze pocałunki  dłonie omamiające moje ciało  gryzienie warg i płatku uszu. och ironio  najgorsze było to  że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę   jedynie radość  że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem  aniżeli ja.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy, którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy, wygłaszając monolog o tym, jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko, co teraz mówiła, lecz ze mną w roli głównej obok Niego - całowanie w czubek nosa, wyuzdane pomruki, sprośne żarty, najlepsze pocałunki, dłonie omamiające moje ciało, gryzienie warg i płatku uszu. och ironio, najgorsze było to, że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę - jedynie radość, że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem, aniżeli ja.

za je bi ste  ó teksty zozolandia dodał komentarz: za je bi ste ;ó do wpisu 28 luty 2012
gdybym nie potknęła się o krawężnik  nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem  nie zaczęła szukać papierosów w torbie  z zupełną nieuwagą  czy zauważyłabym Cię  i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie  minęlibyśmy się  jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki  a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę  nie zaprosiłbyś mnie na kawę  pewny  że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik  dla nas.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

gdybym nie potknęła się o krawężnik, nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem, nie zaczęła szukać papierosów w torbie, z zupełną nieuwagą, czy zauważyłabym Cię, i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie, minęlibyśmy się, jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki, a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę, nie zaprosiłbyś mnie na kawę, pewny, że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik, dla nas.

spójrz co się ze mną dzieje  kiedy wracasz. zobacz  jak wariuję  z dnia na dzień  gdy stajesz w moich drzwiach z uśmiechem zarysowanym na ustach  a ja mam świadomość  że za kilka dni możesz znów odejść. patrz  jak rzucam wszystko  jak omijam treningi  jąkam się przy odpowiedzi i zawalam sprawdziany na czystą logikę. dodaj do tego robienie naleśników dla Ciebie z samego rana oraz nieprzesypianie nocy  bo wtulam się w Ciebie  stęskniona  a serce znów tworzy spiżarkę z Twoją obecnością w słoikach.

definicjamiloscii dodano: 27 luty 2012

spójrz co się ze mną dzieje, kiedy wracasz. zobacz, jak wariuję, z dnia na dzień, gdy stajesz w moich drzwiach z uśmiechem zarysowanym na ustach, a ja mam świadomość, że za kilka dni możesz znów odejść. patrz, jak rzucam wszystko, jak omijam treningi, jąkam się przy odpowiedzi i zawalam sprawdziany na czystą logikę. dodaj do tego robienie naleśników dla Ciebie z samego rana oraz nieprzesypianie nocy, bo wtulam się w Ciebie, stęskniona, a serce znów tworzy spiżarkę z Twoją obecnością w słoikach.

mój wpis.. proszę o podpis lub o usunięcie..   teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis.. proszę o podpis lub o usunięcie..;] do wpisu 27 luty 2012
Jego ciepłe dłonie krążyły po moich nagich plecach co chwilę ocierając się o moje zapiecie od stanika.Pocałunki w usta szyję powodowały dreszcze na całym moim ciele które lgnęło do niego jak pszczoła do miodu.Jednak rozsądek podpowiadał że powinnam to przerwać.Odpuścić i odejść.Ale dlaczego?Otworzyłam oczy widząc Jego pragnienie i zrozumiałam.Alkohol szumiał mi w głowie zapomnialam co i z kim robię.Odepchnęłam go i usiadłam na łóżku Co jest? spytał biorąc mój podbródek Nic  po prostu wciąż go kocham szepnęłam zupełnie trzeźwiejąc.Podniosłam z podłogi bluzkę buty i wybiegłam.Biegłam ile sił w nogach.Czułam jakbym go zdradziła.Czuję to za każdym razem gdy spotykam się z innym mimo że od dwóch lat ma inną..Przystanęłam z braku sił otarłam łzy i wybuchnęłam histrycznym płaczem.Nie daję rady nie potrafię zapomnieć.Nie potrafię się odkochać..Nie potrafię go NIE kochać..A świadomość że to wszystko przeze mnie po woli mnie zabija..    pozorna

pozorna dodano: 26 luty 2012

Jego ciepłe dłonie krążyły po moich nagich plecach co chwilę ocierając się o moje zapiecie od stanika.Pocałunki w usta,szyję powodowały dreszcze na całym moim ciele,które lgnęło do niego jak pszczoła do miodu.Jednak rozsądek podpowiadał,że powinnam to przerwać.Odpuścić i odejść.Ale dlaczego?Otworzyłam oczy widząc Jego pragnienie i zrozumiałam.Alkohol szumiał mi w głowie-zapomnialam co i z kim robię.Odepchnęłam go i usiadłam na łóżku-Co jest?-spytał biorąc mój podbródek-Nic, po prostu wciąż go kocham-szepnęłam zupełnie trzeźwiejąc.Podniosłam z podłogi bluzkę,buty i wybiegłam.Biegłam ile sił w nogach.Czułam jakbym go zdradziła.Czuję to za każdym razem,gdy spotykam się z innym mimo,że od dwóch lat ma inną..Przystanęłam z braku sił,otarłam łzy i wybuchnęłam histrycznym płaczem.Nie daję rady,nie potrafię zapomnieć.Nie potrafię się odkochać..Nie potrafię go NIE kochać..A świadomość,że to wszystko przeze mnie po woli mnie zabija.. || pozorna

Zgubiłam się gdzieś między wspomnieniami a marzeniami naszej nierealnej  wspólnej przyszłości.. Nas już nie ma.. Czas zacząć wszystko od nowa. Zamknąć stary i rozpocząc nowy rozdział.. Tylko do cholery.. Ile razy można ?!    pozorna

pozorna dodano: 26 luty 2012

Zgubiłam się gdzieś między wspomnieniami a marzeniami naszej nierealnej, wspólnej przyszłości.. Nas już nie ma.. Czas zacząć wszystko od nowa. Zamknąć stary i rozpocząc nowy rozdział.. Tylko do cholery.. Ile razy można ?! || pozorna

Panie Boże daj mi taką silną wolę bym mogła siedzieć przy książkach tyle samo czasu co spędzam na fejsie.

zozolandia dodano: 26 luty 2012

Panie Boże daj mi taką silną wolę bym mogła siedzieć przy książkach tyle samo czasu co spędzam na fejsie.

Stań tam i popatrz mi w oczy i powiedz mi  że to wszystko co mieliśmy to kłamstwa.  Pokaż mi  że dla ciebie to się nie liczy.  A ja stanę tutaj jeśli wolisz.  Tak  zostawię cię bez słowa...  birdy

zozolandia dodano: 26 luty 2012

Stań tam i popatrz mi w oczy i powiedz mi, że to wszystko co mieliśmy to kłamstwa. Pokaż mi, że dla ciebie to się nie liczy. A ja stanę tutaj jeśli wolisz. Tak, zostawię cię bez słowa... /birdy

pchnęłam drzwi ręką. skrupulatnie usuwając z twarzy wszelkie możliwe emocje zamknęłam przed nim wejście. kto by pomyślał  że po tym wszystkim  co przetrwaliśmy  z czym się zmagaliśmy  rozstaniu będzie towarzyszyło tylko głuche skrzypienie.

definicjamiloscii dodano: 26 luty 2012

pchnęłam drzwi ręką. skrupulatnie usuwając z twarzy wszelkie możliwe emocje zamknęłam przed nim wejście. kto by pomyślał, że po tym wszystkim, co przetrwaliśmy, z czym się zmagaliśmy, rozstaniu będzie towarzyszyło tylko głuche skrzypienie.

Po prostu bądź sobą a na pewno wszystko się uda    Powodzenia ! :  teksty pozorna dodał komentarz: Po prostu bądź sobą,a na pewno wszystko się uda ;) Powodzenia ! :) do wpisu 26 luty 2012
najśmieszniejsze jest to  że nie wychodziło nam ani życie razem ani życie osobno.

zozolandia dodano: 26 luty 2012

najśmieszniejsze jest to, że nie wychodziło nam ani życie razem ani życie osobno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć