 |
Bo czas żadnych ran nie leczy(…)Czas może tylko uczy nas rozsądniej obchodzić się z bólem, jakoś bandażować te rany. Żyć z nimi i tyle.
|
|
 |
Dziwne, jak wielką lukę może spowodować w czyimś życiu utrata jednej osoby. Ta luka którą po sobie zostawiają, nie ma rozmiarów innej ludzkiej istoty. Ta luka jest tak wielka, że mógłby się w niej zmieścić cały świat.
|
|
 |
Przyznaję, że teraz, kiedy patrzę na to z perspektywy czasu, wiem, że nie mieliśmy żadnych szans, ale już kolejny rok przekonuję się, że nawet taka świadomość nie uwalnia od bólu. Cóż, chciałam właśnie Ciebie. ‘Widocznie tak miało być.’ – dlaczego nie powiesiłam sobie tego jeszcze nad łóżkiem? Nie wiem nawet, czy w to wierzę. Nie wiem, czy wierzę w cokolwiek.
|
|
 |
Myślę, że raz w życiu zdarza się taka Miłość. Taka Miłość, po której każda następna musi okazać się mniejsza, taka, do której porównuje się wszystkie inne, przez co te wszystkie inne skazane są na porażkę.
|
|
 |
Pośród wielu jej wad jedna okazała się nie do przeskoczenia: ona ciągle coś czuła, analizowała, co czuje, dlaczego tak czuje, co oznaczają jej uczucia, dlaczego analizuje, co zanalizowała, że czuje, i czy na pewno to czuła, co zanalizowała?
|
|
 |
Tylko ktoś, kto dużo płakał, może docenić życie w całym jego pięknie i głośno się śmiać.
|
|
 |
Byłam już kiedyś w tym miejscu, mówię sobie. Byłam juz bardziej samotna, bardziej niepocieszona, bardziej zrozpaczona niż teraz. Już tutaj byłam i przetrwałam. Tym razem też jakoś przez to przejdę.
|
|
 |
Są krzywdy i poniżenia, których nie wolno darować.
|
|
 |
Nic mnie tak nie denerwuje, jak tuman marudzący na swój los, który przez całe życie nie zrobił nic oprócz powtarzania w kółko: jakoś to będzie. Nie będzie.
|
|
 |
Jedną z rzeczy, których się nauczyłem, jedną z zasad, które musiałem sobie wpoić, jest to, żeby nie żałować. Nigdy i pod żadnym pozorem nie wolno narzekać na coś czego nie ma, co nie istnieje rozumiesz? Nie ma żadnego “gdyby”, nie ma “mogłem”, i nie ma “jakbym”. Nie ma przeszłości ani przyszłości. A wiesz dlaczego? Bo to, mój przyjacielu, po prostu nie istnieje.
|
|
 |
Przebaczyć - to nie znaczy zapomnieć - bo zapomnieć się nie da. To znaczy żyć dalej razem: podjąć wspólną drogę, choć już nie na tej samej zasadzie.
|
|
 |
Sądzę, że powinnaś dalej żyć tak, jak żyłaś, zanim się poznaliśmy. Czerpać radość ze swoich zajęć. Nie można uwiesić się na szyi drugiego człowieka i podporządkować całego swojego jestestwa jemu. Każdy jest odrębną jednostką, ma swoje nadzieje, plany, marzenia. Możemy kochać, ale nie powinniśmy zapominać, że każdy jest w stanie żyć bez drugiego. Co zrobisz, kiedy odejdę? Albo Ty zdecydujesz się mnie opuścić? Gorzko zapłaczesz i powiesz: 'Nie mam nic, bo miałam tylko jego?'
|
|
|
|