|
niepowstrzymana ochota na Twoje usta. /definicjamiloscii
|
|
|
i 50 smsów na dobranoc, a i tak nie skończyliśmy rozmowy. Następnego dnia przepraszałeś, że nie dałeś mi spać, a wieczorem i tak popełniałeś ten uwielbiany przeze mnie błąd. /nikoove.
|
|
|
Siedzieliśmy na kanapie. Patrzył na mnie, i patrzył, i patrzył, nie odrywał wzroku. "Co się tak patrzysz? Całuj" powiedziałam rozbawiona, a on bez zastanowienia dostosował sie do mojej rady;* /nikoove.
|
|
|
Spałam, a on od pół godziny dobijał sie do mnie SMSami. W końcu puścił sygnał, obudziłam się. Zaczęłam czytać wszystkie te esy, a w klatce piersiowej poczułam uścisk. Czułam, że mnie kocha, że nie żartuje. Napisałam "Już nie śpię, miśku;*" po czym uśmiechnięta schowałam się pod kołdrą. /nikoove.
|
|
|
zapytał jak się czuję. no tak, rano mu mówiłam, że jest fatalnie. Powiedziałam, że już lepiej. Uśmiechnął się, mruknął "to dobrze" i odszedł.. tak po prostu. /nikoove.
|
|
|
brak pomysłu, ale pisze by coś napisać. /nikoove.
|
|
|
skryci kochankowie z ulicy. /KOL
|
|
|
Rzucił mnie, bo tamta wtedy siadając mu na kolanach, szepnęła na prawe ucho "pieprz mnie" /malyyyna.
|
|
|
- cicho , lodziara idzie !! - krzyknęła kumpela i wszystkie zamilkłyśmy . przyjaciółka się pochyliła i wyszeptała : trzeba jej powiedzieć , żeby go karmiła ananasami , to będzie miał słodszą. - wszystkie wybuchnęłyśmy śmiechem . podeszła do nas . - ale lalunie ! - zapiszczała , machająć rękami . wstałam . - co , co , co ty do mnie mówisz ? lepiej się już ucisz , bo odbija ci się czymś białym . - powiedziałam i poszłyśmy przed siebie . - nie no , ale poszłaś po bandzie , rządzimy ! - piony i uniesione głowy do końca dnia . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|