 |
Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana
|
|
 |
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma...
|
|
 |
|
Pamiętasz mnie? Pamiętasz kolor moich oczu? A pamiętasz barwę mojego głosu? Pamiętasz to, kiedy pierwszy raz usłyszałeś mój głos, i spławiłam Cię, bo nie miałam czasu, wtedy się pokłóciliśmy. Pamiętasz tą pierwszą kłótnie? Po której nie odzywaliśmy się do siebie przez tydzień. Pamiętasz to? Najdłuższy okres, kiedy nie rozmawialiśmy ze sobą. Okres, w którym trudno Nam było odezwać się do siebie. Po tygodniu jednak to Ty przeprosiłeś. Pamiętasz te pierwsze przeprosiny? Pierwsze i nie ostatnie. Pamiętam to jeszcze, że nigdy nikogo nie przepraszałeś. Byłeś zimnym draniem i nie potrafiłeś wydusić z siebie tych słów. Do mnie jednak się przełamałeś.Pokazałeś mi,że jestem dla Ciebie kimś bliskim. Pamiętasz to? Bo ja bardzo dokładnie. Pamiętam, kiedy przyznałeś się, że jesteś zimny, ale, że nie chcesz mnie ranić. Przyznałeś się do błędu, i po raz pierwszy przyznałeś mi rację. Pamiętasz? Pamiętasz tą przyjaźń ponad wszystko? Powiedz mi teraz, co się z Nami stało? Gdzie to wszystko jest?
|
|
 |
Zanim kobiet zaangażuje się w związek z mężczyzną, powinna móc odpowiedzieć twierdząco n trzy pytania.[...] Czy zawsze odnosi się do Ciebie z szacunkiem? To pierwsze pytanie. Drugie pytanie brzmi: jeśli z dwadzieścia lat będzie dokładnie tą samą osobą, czy w dalszym ciągu chciałabyś za niego wyjść? I wreszcie: czy sprawia, że chcesz być lepsza? Jeśli spotkasz kogoś, przy kim na wszystkie trzy pytania będziesz mogła odpowiedzieć twierdząco, to znaczy, że znalazłaś odpowiedniego mężczyznę.
— "Hopeless" Colleen Hoover
|
|
 |
Wiesz równie dobrze jak ja, że kluczem do udanego związku jest umiejętność rozmowy. Wszyscy się kłócimy, wszyscy padamy ofiarą nieporozumień, ale najważniejsze to umieć ze sobą rozmawiać. Nie można pozwolić, by wzajemne żale zamieniły się w mur nie do przebycia. ”
— Jane Green
|
|
 |
- Jak żyć, żeby nie żałować?
- Odważnie. Pozwalajmy sobie na pomyłki i błędy, ale nie na nieuwagę. Róbmy w życiu miejsce na miłość. Ceńmy swój czas i pamiętajmy, że ci, których kochamy, też mają swój. Wtedy się robi łagodnie i jasno. ”
— Halina Skoczyńska
|
|
 |
Wierze, że wszystko co się dzieje, ma swoją przyczynę i swój powód. Wszystko jest potrzebne, byśmy mogli coś zrozumieć lub czegoś się nauczyć. Byśmy mogli wybrać tę właściwą drogę, chociaż chcemy z niej zboczyć. Często nie zdajemy sobie sprawy, co los próbuje nam pokazać, i nikt nie powiedział, że w ogóle kiedykolwiek zrozumiemy. Bo czy ktokolwiek obiecał, że będzie łatwo?
— Nina Reichter
|
|
 |
Nie wierz mu, jeśli to, co mówi nie pokrywa się z tym, co robi. Pamiętaj, że mówić jest prościej. Jeśli zaczynasz komuś ufać to nie patrz mu na usta, ale na ręce.
|
|
 |
Samemu może i dobrze się mieszka, ale zasypia fatalnie.
— Piotr Adamczyk Pożądanie mieszka w szafie
|
|
 |
nie lubię niepewności. nie jestem z tych kobiet, które wciąż żyją pod znakiem zapytania. ja muszę mieć pewność - że będę Cię mieć w środę, piątek czy w Wielkanoc. ja muszę wiedzieć czy Ty będziesz tu na pewno, bo muszę też wiedzieć, czy mam o co walczyć, i czy warto brudzić sobie życiorys kimś takim jak Ty.
|
|
 |
Szukam mężczyzny o szerokich horyzontach i niepospolitym wnętrzu, który nie przesypia życia ani nie topi go w nałogach, który chce to dzielić i mnożyć z niebanalną kobietą, dojrzałą jak wrześniowe jabłko. Chcę spotkać tego, który wypatruje za mną oczy i nasłuchuje, czy nie zabrzmią moje kroki w ciemności. Będącego w drodze, afirmującego życie, przy którym nie trzeba udawać mniejszej i głupszej, żeby go nie urazić.
— Z pamiętnika Soni Raduńskiej
|
|
|
|