 |
jedna sprawa - gdy cię widzę nie myślę sobie "kurwa, zaraz go zgwałcę na tej ławce!" więc nie musisz uciekać, tyle w temacie.
|
|
 |
tak, wiem, że wszyscy zdają sobie sprawę z mojej miłości do ciebie, łącznie z tobą. ale, do kurwy nędzy, czy ktoś kiedyś zastanawiał się jak to jest naprawdę? bo za nic w świecie nie chciałabym z tobą być, nie chciałabym odbudowywać tego co było kiedyś, to uczucie jest dla mnie tak samo uciążliwe jak i dla ciebie.
|
|
 |
Ona zawsze była Obok , zawsze wpierała nawet kiedy robiłam źle . Nie mówię ,że jest ideałem jak każdy ma swoje słabe punkty , czasem mam ochotę i podejść i zajebać liścia ale mimo wszytko uwielbiam spędzać z Nią czas i planować każdy następny dzień
|
|
 |
"tak naprawdę, to co ja bez ciebie zrobię? czemu chcesz mnie tu zostawić?" mówiła z wyczuwalną rozpaczą w głosie "ej, mała, wyluzuj, mamy jeszcze sporo czasu. a gdy odejdę, to jakoś to przecież pójdzie, nie? masz jeszcze brata" lekki uśmiech zaczął znikać z jej twarzy "kocham go ponad wszystko, ale potrzebuję ciebie..." łza pociekła jej po policzku. tuląc ją, wyjęła papierosa "później do mnie dołączysz"
|
|
 |
co mam mówić? to nie moje życie, o moje tak bym nie walczyła...
|
|
 |
życie pełną parą - powiedzieć ci "stop" nie potrafię, bo pomimo tej sytuacji, jaki sens ma nasza egzystencja żyjąc ciągiem reguł?
|
|
 |
bo teraz każdy dzień razem, będę traktowała jak ten ostatni.
|
|
 |
teraz, gdy wszystko zaczęło nabierać sensu, nasze rozmowy zawierały każdy szczegół spędzonego dnia. zrozumienie, jak nasze problemy są sobie bliskie. ty, po prostu postanowiłaś odejść, zniknąć na zawsze i odebrać mi wszystkie spędzone chwile razem. nie wiem, która z nas jest tutaj egoistką.
|
|
 |
Tak na prawdę podczas kłótni poznałam Twoją prawdziwą twarz, to jak potrafisz być okropny, to jak Ci na mnie kompletnie nie zależy.
|
|
 |
Po wymarzonej chwili z Tobą, poczułam wielkie odrzucenie do Ciebie.
|
|
 |
przydałaby mi się mocna 'piąchopiryna', może by pomogła na to coś nazywane 'miłością'.
|
|
 |
'Życie to frustrat niszczy duszę i serca, chcę coś powiedzieć znów się duszę i zwlekam.' / Bonson
|
|
|
|