 |
dziś trudniej o prawdziwych przyjaciół niż za komuny o szynkę .
|
|
 |
grube melanże w blokach, na wzgórzach, na stokach.
|
|
 |
Zawsze na początku każdego romantycznego filmu przystojni kolesie są z słiit blondynkami , a pod koniec jednak zakochują się w tych naturalnie ładnych laskach , tylko ,że życie to nie film i nie występują w nich szczęśliwe zakończenia.
|
|
 |
chciałabym wrócić do tych czasów w których każde problemy rozwiązywało się wyliczanką .
|
|
 |
Chuj ci w dupe i na imie.
|
|
 |
słodkich snów, Ty egoistyczny skurwysynie.
|
|
 |
serce rozrywało mi się na kawałki, gdy czytałeś wiadomości od kolegi z którym po prostu robiłam sobie jaja. czytał i mówił, że czuję jak coś mu rozkrusza się w środku. mówił ze łzami w oczach. czułam ten ból. nic nie mogłam zrobić. nie miałam nic na swoje usprawiedliwienie. czułam gniew, nienawiść do samej siebie, że w tak perfidny sposób mogłam zranić kogoś, kogo kochałam ponad życie.
|
|
 |
leżeliśmy razem na trawie przed moim domem. - o popatrz gwiazda spada, pomyśl szybko życzenie, powiedział. - niech ktoś inny myśli, mi nic nie jest potrzebne, mam ciebie i ty mi wystarczasz w zupełności, odpowiedziałam i wtuliłam się w jego bluzę. uwielbiałam zatrącać się w zapachu jego perfum, zmieszanych z dymem papierosowym, to uzależniało jak narkotyk. to było tylko moje, tylko dla mnie.
|
|
 |
Nie ma kobiet nie do zdobycia, są jedynie mężczyźni do dupy.
|
|
 |
generalnie, to leżąc już w łóżku i próbując zasnąć, analizuję każdą minutę danego dnia, zastanawiając się co zrobiłam źle, a co dobrze, dodając ' co by było gdyby'
|
|
 |
zbyt wiele dla mnie znaczył, bym mogła go ot tak, zapomnieć.
|
|
|
|