 |
|
"ja się najebałam? ja?! po prostu mnie zarzuca w bok" / onajestkurwa
|
|
 |
„Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje. Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć, wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność, nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad, lubię tańczyć nad przepaścią.”
|
|
 |
nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś kurwa w siódmym niebie
|
|
 |
A teraz będę żyła dla siebie, dla drzewa, dla chodnika i dla cegły, będę żyła chociażby dla podmuchu wiatru, będę żyła dla wszystkiego żeby nie dać Ci tej satysfakcji, że żyłam tylko dla Ciebie
|
|
 |
Kiedy Cię widzę..Kiedy budzę się i Cię widzę,Czuje ze mam siłę żyć..Czuje się jak w niebie
|
|
 |
znowu pustka...nie ma Cię...chociaż wiem że to tylko chwila...jeden dzień...jutro znów tu będziesz..
.pomimo że to wiem...to jednak nie dopuszczam tej myśli do siebie...brakuje mi Ciebie...
pomimo że Cię nie widziałem...brakuje mi Twego dotyku pomimo że mnie dzisiaj nie dotykałas...
brakuje mi Twojego głosu bo go dzisiaj słyszałem...Tęsknię Kochanie...i chociaż wiem że jutro
też tu będziesz to nie wypuszczam Cię ze swojej głowy...jesteś razem ze mną...razem śpimy,
odpoczywamy i jutro razem z Tobą przyjdę żeby być bliżej Ciebie...
|
|
 |
Choć, przytul się do moich rąk ciepłych. Niech ogrzeją Cię moją życzliwośćią.
Poczujesz że jestem kimś ważnym dla Ciebie ,bratnią duszą która wie czego potrzebujesz.
Poczujesz jak to jest gdy ktoś Cię kocha. Dam Ci całe moje serce ,obiecuje. Powiedz mi wszystko ja Cię wysłucham.
Możesz skryć się w moje ramiona ,bedziesz bezpieczny. Zaufaj mi prosze a będe Cie kochać na zawsze...
|
|
 |
nasze spotkanie i wszystkie uśmiechy
czekam spokojnie i niecierpliwie
lirycznie jak w raju chcę Ciebie a Ty mnie
|
|
 |
Mówisz, że nigdy nie zapomnisz...nie przestaniesz kochać...a ja z dnia na dzień odczuwam że mój wizerunek gaśnie w Twoich oczach, niczym dopalająca się świeca...jak długo jeszcze przetrwasz samotne wieczory, śniadania w pojedynkę i telefoniczne rozmowy wyrwane z rąk czasowi?
|
|
 |
Łzy same cisną mi się do oczu, kiedy myślę jak pięknie było kiedyś, jak wiele umyka nam przez palce,
gdy skupiamy się na nas samych, pojedynczych istotach...tracimy jedność, tracimy się wzajemnie...to boli...
|
|
 |
"A czas płynie jakby nigdy nic głośno liczy moje łzy w jego ręce oddam się nim przyjdziesz po mnie Ty..A kiedy wreszcie już stanę z Tobą twarzą w twarz, powiem Ci jak było tu Ciebie brak"
|
|
|
|