 |
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens .
|
|
 |
Kocham Cie - żałosne, nie?
|
|
 |
Zakładam dresy i trampki, biorę butelkę wina z parku, paczkę papierosów i idę, Oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się... Może to pomoże mi nie myśleć... Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć
|
|
 |
Tęsknisz czasami za nim ? - nie czasem za nim nie tęsknie , tęsknie za nim każdej nocy , bo wieczory zawsze spędzałam z nim , uwielbiałam to , tak romantycznie mnie wtedy przytulał , głaskał po głowie , całował moją szyję zostawiając na niej swój ciepły oddech . Tęsknie każdego dnia , w ciepłe dni zabierał mnie nad jezioro , baseny , leżeliśmy w cieniu pod drzewem patrząc sobie długo w oczy , czułam że mam go tylko dla siebie , jakbym sama stworzyła go samej sobie , kiedy było chłodno zabierał mnie do siebie , włączaliśmy film , razem jak dzieciaki jedliśmy słoik nutelli , przy tym obsmarowując kąciki ust , wtedy zazwyczaj całował mnie mówiąc że się ubrudziłam i cwaniacko mówiąc że nie ma akurat chusteczek . Lubiłam te wszystkie preteksty , dla których mnie tulił , obejmował , nawet to kiedy pstrykał mój nos kiedy byłam złośliwa . - widzisz jak wielka jest tęsknota za tobą ? - nie czekając na to co odpisze , wyłączyłam monitor , położyłam się spać czując wielką ulgę
|
|
 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Tęsknisz wtedy, kiedy czujesz, że swym krzykiem powyrywałabyś wszystkie drzewa. Kiedy czujesz, że spojrzeniem mogłabyś zgasić słońce. Tęsknisz wtedy, kiedy masz ochotę swoje łzy zwinąć w kamienie i rzucać nimi o szyby, by rozpadły się na milion drobnych kawałeczków. Tak samo, jak rozpada się twoje serce, kiedy ukochana osoba jest choćby o metr za daleko od Ciebie.
|
|
 |
może go nie kocham , tak to prawdopodobne , że tylko go lubię , ale ciągle o nim myślę , i zastanawiam się co robi , i jak się czuje , czy wszystko mu się udało , czy myśli o mnie tyle co ja o nim . nie nie kocham go. ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu..
|
|
 |
Czasem widzę jak na mnie patrzysz. Nie lubię tego bo widzę w twoich oczach złośc i pożądanie. Zdajesz sobie sprawę z tego, że mnie straciłeś i żałujesz. Powinnam czuc satysfakcje, jednak to sprawia, że tęsknie jeszcze bardziej. Pozwoliłam ci odejśc ale to nie znaczy, że cię nie kocham.
|
|
 |
kochać to wcale nie znaczy niszczyć. a być kochanym nie wiąże się z byciem niszczonym. my chyba jeszcze nie poznaliśmy właściwej definicji miłości.
|
|
 |
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
 |
Bo nic mi nie daje tyle szczęścia co słuchanie kilkanaście razy dziennie tej samej piosenki, którą ty tak uwielbiasz.
|
|
 |
Nie rób priorytetu z kogoś, dla kogo jesteś tylko opcją.
|
|
|
|