|
Gdy nadwrażliwość jest jak jeden bilet stąd. Tam gdzie jest radość i szczęście. Tam gdzie nie istnieją łzy i smutek. Mówią, że łzy są dla tchórzy. Być może jestem tchórzem. Zamiast zostawić w tyle to co boli, dremie w tym. Jeżeli tchórzostwem nazywa się coś, w co wierzyło się bezgranicznie, bez kresu to jestem tchórzem.
|
|
|
Tam, gdzie w oddali dnia nie widać tła. Życia gorzki smak. Otchłań życia zamyka się z moimi martwym ja. Na górze, gdzie nikt nie może sięgnąć nieba. Martwe morze, martwy punkt, martwa ma dusza zaplątana w chaos zdarzeń dnia wczorajszego. Zagubione nieposklejane myśli me. Letarg słów przechądzący moją duszę. To naraża mą przestrzeń. Zaplątana w pajęczynę bez drogi, bez szczęścia. Bez kolorów. Bez fantazji i marzeń. Czy ktoś zdoła ją zrozumieć?
|
|
|
Tak ona teraz pragnie tego innego życia, nieważne jakim kosztem, teraz pragnie kogoś kto się nią zainteresuje. Wielka miłość ją zabija, zaś samotność niszczy, lecz nie napawa strachem. Postanowiła być najlepszą przyjaciółką samej siebie. Chyba,że zrobisobie krzywdę. I nie dla przyjemność, ale dlatego, że chce się w jakiś sposób ukarać. Miłość i nienawiść nigdy nie były sobie tak bliskie, tak współistniejące, tak zakorzenione we mnie.
|
|
|
I nawet jeśli odchodzi ktoś od Ciebie to pamiętaj to jeszcze nie mogiła. Kiedyś z czasem się zapomina dzień wczorajszy, jak dzwon zwyczajnie się urywa. Wytrzyma przyjaźń - choćby dlatego, że jest prawdziwa.
|
|
|
Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam, iż te kłótnie Nam pomogły, zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia, choć często jedno chciało dogryźć drugiemu, chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku, bez uszczerbku, kochaliśmy się tak samo, śmiem myśleć iż nawet bardziej, nieraz traciliśmy swoje zaufanie, lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy, walczyliśmy o siebie nawzajem, pokazując, że zależy Nam na sobie, że jesteśmy jednymi z tych, którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga, po życia kres, Skarbie.
|
|
|
Kocham Cię. Chociaż jesteś wkurzający na maksa, chociaż zabraniasz mi robić rzeczy, które chcę robić, chociaż krzyczysz na mnie, chociaż czasem nie dogadujemy się zbyt dobrze, chociaż czasami mnie nie rozumiesz. Często przeze mnie płaczesz, boli mnie to, dlatego reaguję agresją, nie umiem inaczej. Jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Chciałabym, żebyś wiedział, że nienawidzę siebie za to, że musisz znosić tak podłą i okropną osobę. Chciałabym, żebyś wiedział, że Cię kocham i przepraszam za wszystkie krzywdy, które Ci wyrządziłam.
|
|
|
Nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter.
|
|
|
A ja mam mężczyznę z wielkim sercem i cudownym charakterem. Ufam Mu, że nigdy mnie nie zrani i zawsze będzie przy mnie. A ja przy Nim. Nieważne co nas spotka w życiu, przetrwamy, bo On jest silny i gdy się poddawałam, On nie przestawał wierzyć. I jestem z Niego dumna. Z tego, na kogo wyrósł i z tego, jaką ma do mnie cierpliwość. Są gorsze chwile, oczywiście. Ale tak jak szybko mijają, tak zazwyczaj szybko o nich zapominam. Nie powinniśmy rozpamiętywać złych momentów, ale jedynie wyciągnąć z nich wnioski.
|
|
|
Boję się, że spotkasz inną dziewczynę. Ładniejszą, mądrzejszą, dojrzalszą i zaradniejszą. Boję się, że usuniesz mnie ze swojego życia tak jak słońce topi śnieg, gdy przychodzi wiosna. Boję się, że pójdę w zapomnienie..
|
|
|
Wystarczy mi jedynie obecność, te silne ramiona, w których streszcza się wszystko inne. Świadomość, że obok Ciebie już zawsze znajdzie się miejsce tylko dla mnie, i że pomimo codziennych upadków, to co jest, nigdy nie stanie się kolejnym z marnych wspomnień, bo wiesz, może to dziwne, ale mając Cię przy sobie, oddycha się jakby znacznie łatwiej.
|
|
|
Jesteś o jedno miejsce wyżej od nutelli na mojej liście słodkości ♥
|
|
|
I niech tak zostanie, Ty i ja możemy wszystko. Bez Ciebie nie ma mnie, nikt nie był mi tak blisko. ♥
|
|
|
|