 |
Znów zmarnowałaś szansę, a kurwa miałeś być dorosły.
|
|
 |
i znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś. to udawanie tak cholernie boli.
|
|
 |
Tęsknota rozpierdala mnie od środka..
|
|
 |
Co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, Zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, Teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć / Grubson
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już
i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i,
żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
|
|
 |
Nie znam Cię długo, to miała być zwykła znajomość. Przez te kilka dni od Twojego przyjazdu do Polski widziałam Cię codziennie, świetnie czułam się w Twoim towarzystwie. Z każdym kolejnym dniem coś we mnie rosło i zaczynało dusić mnie od środka, nagle wybuchło. Myśl, że niedługo wyjeżdżasz doprowadzała mnie do szału choć początkowo nie zdawałam sobie z tego sprawy. Dopiero wczoraj uświadomiłam sobie jak wiele dla mnie znaczysz, jak wiele mogłabym Ci powiedzieć. Odkąd wyjechałeś cały czas myślę o Tobie myślę i nie mogę znaleźć sobie miejsca. Boli..
|
|
 |
dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma całe życie ten sam schemat
|
|
|
|