|
Ale od złych słów, które się usłyszało, nie można się uratować, choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy, pojednanie następuje, ale ponad tymi słowami, które się tymczasem zagnieżdżają głęboko, na dnie duszy. I czekają, by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć, coś niszczyć, i powtarzać się tak długo, aż rozpadnie się wszystko, jak złudzenie.
|
|
|
"Dałam sobie spokój. Na początku nie było łatwo. Ale teraz jest mi lżej. Lepiej mi z tą myślą, że nikogo nie muszę prosić o uwagę, że już mi nie zależy. Bo jak zależy to wtedy jest się słabszym."
|
|
|
“A teraz już nie czekam, nie oczekuję, po prostu przestałam go trzymać, puściłam go i odszedł. Bo on nie chciał wcale zostać - i wiedziałam o tym od dawna, ale dopiero teraz to zrozumiałam."
|
|
|
"Jeśli przeżyjesz piekło, stajesz się twardszy, mądrzejszy, bardziej cyniczny. Ale nigdy, przenigdy nie stajesz się lepszy. Coraz więcej bestii, coraz mniej człowieka…"
|
|
|
Cokolwiek zrobisz, i tak tysiące ludzi przed tobą to już zrobiło. Cokolwiek czujesz, inni czuli to przed tobą, cokolwiek cię spotka, nie będzie to nic nowego. Jeśli więc robisz coś złego, nie martw się, bo inni nie byli lepsi. Wszystko to już ktoś przed tobą przeżywał, czuł, komuś zrobił. Nie przecierasz szlaku, tylko idziesz po szeroko udeptanej drodze
|
|
|
"Jak powiedział Hamlet do Ofelii, „Bóg dał ci jedną twarz, a ty możesz sama przywdziać inną”. Bitwa między tymi dwiema tożsamościami… tym kim jesteśmy i tym kogo udajemy, nigdy nie będzie miała zwycięzcy."
|
|
|
Tak jak każda historia ma dwie wersje, każdy człowiek ma dwie twarze. Jedną, z którą obnosimy się przed światem, i drugą, którą głęboko ukrywamy. Dwoistość, która odpowiada za równowagę między światłem a mrokiem. Każdy z nas ma w sobie zdolność czynienia dobra i zła. Ale ci, którzy potrafią zamazać dzielącą je linię moralności, mają prawdziwą władzę.
|
|
|
Przymus może wpłynąć na związek na dwa sposoby. Albo rozdziela ludzi na zawsze… albo łączy ich we wspólnym celu.
|
|
|
Moje wspomnienia z dzieciństwa są w większości szczęśliwe. Ciepłe letnie dni, wypełnione miłością i światłem. I ta pewność, że nawet najgorsza burza w końcu minie. I przez jakiś czas, tak właśnie było.
|
|
|
Dla niektórych ludzi, zobowiązanie jest jak wiara… Przywiązaniem z wyboru do drugiej osoby lub nieuchwytnego ideału. Ale dla mnie ma ono też ciemną stronę, która ciągle budzi pytanie. Jak daleko chcę się posunąć?
|
|
|
Chaos… Z definicji nie da się go kontrolować. Kiedy zapanuje, cały porządek i wszelkie plany są bezużyteczne. Nie da się przewidzieć, co może wyniknąć z chaosu. Jedyna pewna rzecz, którą przynosi… Jest zniszczenie, które po sobie pozostawia.
|
|
|
Jeżeli nie możesz zrobić wszystko dla miłości to w takim razie to nie jest miłość / i.need.you
|
|
|
|