 |
Od brudnych ulic oderwę swoje pazury.
By poczuć pod nimi piach.
Znasz reguły?
|
|
 |
|
Wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Że stęskniłam się za Nim. Że brakuje mi jego ciepła, jego spojrzeń, i jego mocnego tulenia. Brakuje mi tego trzymania się za ręce i tych jego pocałunków z zaskoczenia. Brakuje mi tych słów, że mnie kocha. Brakuje mi jego. Całego. Każdego milimetra jego ciała. Brakuje mi tego co było w Nas. Tej miłości, tej wiary, nadziei i tego ciepła, które jeszcze nie dawno odgrywało główną rolę w naszym życiu. Brakuje mi tego wszystkiego. Nawet tych kłótni, bo teraz nie ma już nic. Każda kłótnia kończy się olewaniem, a każde spotkanie, kończy się przekładaniem, i brakiem czasu. Tego już nie ma, umarło coś między Nami, i żadne z Nas nie potrafi powiedzieć czego chcę, żadne z Nas nie powie, że tęskni, i że chce jeszcze spróbować. Nasza duma wygrywa. Zbyt silni nie dajemy ponieść się emocjom. Co wygra, serce czy duma?
|
|
 |
Wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam, nieczynna jestem. Chyba też trochę nie żyje. Może jutro.
|
|
 |
15 listopada 2012: "Tak bardzo chciałabym być kimś innym. Tak cholernie nienawidzę tego kim jestem." nic się nie zmieniło od tamtego czasu
|
|
 |
tak naprawdę to nigdy nie było końca
|
|
 |
|
Nie zdawałam sobie sprawy, że strata tak bardzo boli. Że ciąży i nie pozwala normalnie żyć. Że gdy próbujesz wstać to momentalnie upadasz. Że coś ciągnie do dołu. Nie wiedziałam, że pustka może być tak przerażająca. Jak coś, czego nie ma, może tak bardzo ranić? [ yezoo ]
|
|
 |
zaczynam się poważnie zastanawiać nad tym, dlaczego nic mi w życiu nie wychodzi
|
|
 |
"jeśli nie możesz dziś nikogo kochać, przynajmniej postaraj się nikogo nie skrzywdzić."
|
|
 |
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
 |
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
 |
|
Chcę tylko się odnaleźć i zacząć od nowa żyć, chcę sobie to wszystko poukładać, tyle, że już bez Ciebie.
|
|
 |
|
Chodź, zabiorę Cię na spacer. Ty, ja i niespełnione nadzieje. // pannikt
|
|
|
|