 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku , którego nie można wyrazić łzami , nie można go nikomu wytłumaczyć . Ne mogąc przybrać żadnego kształtu , osiada ciasno na dnie serca , jak śnieg podczas bezwietrznej burzy .
|
|
 |
Codziennie spotykam ludzi, których nie lubię, w miejscach, których nie znoszę. Mówię im rzeczy, których nie myślę, udajac człowieka, którym nie jestem.
|
|
 |
Czym są wspomnienia? Każde z nich, te większe, jak i te mniejsze, mają swój kolor,zapach, smak. Niektóre spływają delikatnie na dno duszy a inne zarysowują się w niej zapamiętale, nie pytając nas o zdanie.
|
|
 |
Marionetka własnej nieświadomości.
|
|
 |
Może moja wyobraźnia jest spaczona żalem i skrywaną długo złością. Wcale nie jest mi lżej.
|
|
 |
miała ochotę wczołgać się pod łóżko w nadziei, że mieszka pod nim potwór, który chętnie by ją zjadł.
|
|
 |
Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.
|
|
 |
zagrajmy w 'ence pence' . jeżeli zgadniesz w której ręce mam orzeszka odejdziesz . jeżeli nie zgadniesz zostaniesz ze mną za zawsze . fakt , że nie mam orzeszka pomińmy.
|
|
 |
przyjaciół trzymam w sercu, nie w pinezkach na nk !
|
|
 |
zapomnisz mnie ? - prędzej zapomne jak sie oddycha.
|
|
 |
Moim szczęściem wyrządzam krzywdę innej osobie, tak naprawdę jest to ostatnia osoba, którą chciałabym skrzywdzić. Dlaczego to jest takie trudne? Nie potrafie cieszyć się do końca. Może wcale nie powinnam? Może jest to znak, by podejść do tego z dystansem? Może tak właśnie muszę zrobić, by w razie rozczarowania nie cierpieć tak mocno.
|
|
|
|