głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ostropierdolniety

naubliżaj nieznajomym i poczuj się lepszy  bo Twoje argumenty brzmią jak kompleksy.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 28 luty 2012

naubliżaj nieznajomym i poczuj się lepszy, bo Twoje argumenty brzmią jak kompleksy.

Wystarczy tylko jeden podmuch wiatru  żeby poczuć Twój zapach.   SensitiveWench

sensitivewench dodano: 28 luty 2012

Wystarczy tylko jeden podmuch wiatru, żeby poczuć Twój zapach. / SensitiveWench

Kupiła jabłkowo miętowego Tymbarka. Gdy go otworzyła  on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane. Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał  spojrzał na nią  pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało  w końcu przeczytała napis na Tymbarku: Jeśli ją kochasz  pocałuj . !

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

Kupiła jabłkowo-miętowego Tymbarka. Gdy go otworzyła, on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane. Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało, w końcu przeczytała napis na Tymbarku: Jeśli ją kochasz, pocałuj . !

Zrozumiałam że ludzie pomimo dużymi odległościami miedzy sobą potrafią stać się dla siebie najważniejszymi osobami na świecie. Pomimo rzadkich rozmów i spotkań nadal są dla siebie wszystkim. Nikt nie ma prawa ich rozdzielić. Kiedy się spotykają nie zwracają uwagi na otaczające ich otoczenie. To że pada deszcz   czy sypie wielki śnieg  to ich nie obchodzi. Oni mają siebie   i to im wystarcza.  ♥

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

Zrozumiałam że ludzie pomimo dużymi odległościami miedzy sobą potrafią stać się dla siebie najważniejszymi osobami na świecie. Pomimo rzadkich rozmów i spotkań nadal są dla siebie wszystkim. Nikt nie ma prawa ich rozdzielić. Kiedy się spotykają nie zwracają uwagi na otaczające ich otoczenie. To że pada deszcz , czy sypie wielki śnieg, to ich nie obchodzi. Oni mają siebie , i to im wystarcza. ♥

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie  on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał  wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho   Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?  Wtuliła się w jego szyję   Bardzo.   Odpowiedziała  czując  jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej.   Nie chcę Cię stracić  rozumiesz?   Przestając tańczyć  patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:  To nie trać.

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.

widziałam zazdrość w Jego oczach   gdy siedziałam na ławce z kumplem rozmawiając ' o życiu ' . było już cholernie ciemno i głośno. zabawa zaczęła się rozkręcać  a ludzi coraz więcej przybywać. poczułam wibrację w kieszeni  odczytałam smsa . nadawca : On . treść : jeśli nie chcesz żeby ten gościu dostał to lepiej z Nim gdzieś idź  tak żebym was nie widział . uśmiechnęłam się do ekranu   po czym zapytałam kumpla :   uczciłeś dzień przytulania ?   nie .   no to na co czekasz ?

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

widziałam zazdrość w Jego oczach , gdy siedziałam na ławce z kumplem rozmawiając ' o życiu ' . było już cholernie ciemno i głośno. zabawa zaczęła się rozkręcać, a ludzi coraz więcej przybywać. poczułam wibrację w kieszeni, odczytałam smsa . nadawca : On . treść : jeśli nie chcesz żeby ten gościu dostał to lepiej z Nim gdzieś idź, tak żebym was nie widział . uśmiechnęłam się do ekranu , po czym zapytałam kumpla : - uczciłeś dzień przytulania ? - nie . - no to na co czekasz ?

 cz.2 Do czasu...Po krótkim czasie znudziła mu się i ją zostawił  lecz fakt  iż nie mógł znaleźć innej dziewczyny pogrążał go. Prosił  by wróciła. Ona wierzyła  że on ją naprawdę kocha  że czuje to samo...Zgodziła się natychmiast  lecz ten chłopak zrobił to samo  co za pierwszym razem   znudził się i zostawił...  Stanęła na parapecie  skoczyła w dół. Spadając słyszała w swoim mieszkaniu dzwoniący telefon. To dzwonił on  powiedzieć jej  że już wie  że kocha ją naprawdę  jak nikogo do tej pory. Tak  rzeczywiście ją pokochał  było już za późno. Ona już nie żyła...

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

[cz.2]Do czasu...Po krótkim czasie znudziła mu się i ją zostawił, lecz fakt, iż nie mógł znaleźć innej dziewczyny pogrążał go. Prosił, by wróciła. Ona wierzyła, że on ją naprawdę kocha, że czuje to samo...Zgodziła się natychmiast, lecz ten chłopak zrobił to samo, co za pierwszym razem - znudził się i zostawił... Stanęła na parapecie, skoczyła w dół. Spadając słyszała w swoim mieszkaniu dzwoniący telefon. To dzwonił on, powiedzieć jej, że już wie, że kocha ją naprawdę, jak nikogo do tej pory. Tak, rzeczywiście ją pokochał, było już za późno. Ona już nie żyła...

 cz.1 Kochała go... Kochała go od dawna...Ponad życie! Wszystko co robiła  robiła z myślą o nim! Zawsze nosiła z sobą mały portfelik  a w nim widniało jego malutkie zdjęcie  które zrobiła po kryjomu podczas wakacji. Płakała przez niego  cierpiała jak nikt...Płakała z cierpienia  że serce bolało...  Zawsze marzyła  że kiedyś obudzi się rano  a on będzie tuż obok niej...Wierzyła w te marzenia...  Pewnego dnia siedziała zupełnie sama  niezmiernie zamyślona  płakała...Podszedł on  przytulił ją  powiedział:  Nie płacz więcej . Od tej pory byli razem.

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

[cz.1]Kochała go... Kochała go od dawna...Ponad życie! Wszystko co robiła, robiła z myślą o nim! Zawsze nosiła z sobą mały portfelik, a w nim widniało jego malutkie zdjęcie, które zrobiła po kryjomu podczas wakacji. Płakała przez niego, cierpiała jak nikt...Płakała z cierpienia, że serce bolało... Zawsze marzyła, że kiedyś obudzi się rano, a on będzie tuż obok niej...Wierzyła w te marzenia... Pewnego dnia siedziała zupełnie sama, niezmiernie zamyślona, płakała...Podszedł on, przytulił ją, powiedział: "Nie płacz więcej". Od tej pory byli razem.

Bo najłatwiej zawrócić komuś w głowie.  Dać mu nadzieję  że będzie dobrze.  Uśmiechem rozjaśniać jego życie.  Uwrażliwiać je z każdym dniem bardziej.  Stać się jego tlenem.  Stać się jego podstawą do życia.  Stać się całym jego światem...  .. a potem odejść .

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

Bo najłatwiej zawrócić komuś w głowie. Dać mu nadzieję, że będzie dobrze. Uśmiechem rozjaśniać jego życie. Uwrażliwiać je z każdym dniem bardziej. Stać się jego tlenem. Stać się jego podstawą do życia. Stać się całym jego światem... .. a potem odejść .

Wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało  ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha..ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' kogo mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu się żyje. ♥ ♥

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

Wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha..ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' kogo mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu się żyje. ♥_♥

 A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? spytał Krzyś  ściskając Misiową łapkę. Co wtedy.? Nic wielkiego. zapewnił go Puchatek. Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.Kiedy się kogoś kocha  to ten drugi ktoś nigdy nie znika...

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

-A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.?-spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę.-Co wtedy.?-Nic wielkiego.-zapewnił go Puchatek.-Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...

nie mam talentu wokalnego   plastycznego czy jakiegoś innego . ale za to mam talent do pieprzenia sobie życia   mimo własnej woli .

tanienormalna dodano: 27 luty 2012

nie mam talentu wokalnego , plastycznego czy jakiegoś innego . ale za to mam talent do pieprzenia sobie życia , mimo własnej woli .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć