głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ostatniaszansa

  ej  a żaba to ssak?   nie  płaz.   a może gad?   nie  płaz. bo ssak to matka by karmiła swoim cyckiem.   yezoo   kumpela

yezoo dodano: 24 luty 2012

- ej, a żaba to ssak? - nie, płaz. - a może gad? - nie, płaz. bo ssak to matka by karmiła swoim cyckiem. [ yezoo & kumpela ]

  robimy zdjęcia z kumpelą     teraz zrobię ptaka  a ty szybko łap  bo się nie utrzymam.   yhy. Ty wyciągasz ręce  jakbyś szła do Boga po cukier.   yezoo   friends

yezoo dodano: 23 luty 2012

( robimy zdjęcia z kumpelą ) - teraz zrobię ptaka, a ty szybko łap, bo się nie utrzymam. - yhy. Ty wyciągasz ręce, jakbyś szła do Boga po cukier. [ yezoo & friends ]

jak codzień z całą ekipą spędzaliśmy popołudnie w parku. odpalane szlugi  dobry browar  jazda na BMXach  zazwyczaj tak się bawiliśmy. kumpel uczył Mnie kolejnego triku  gdy daleka już zauważyliśmy Jego ze swoimi ziomkami. szanowaliśmy się  chociaż byliśmy z zupełnie innych osiedli. akurat My  byliśmy tą ekipą  która z Nimi utrzymywała dystans wraz z odpowiednimi warunkami. każdy z nich podszedł pokolei witając się. nagle podszedł On wyciagając do Mnie dłoń. uśmiechnęłam się  ściskając ją na przywitanie. po chwili zbliżył się do Mnie szepcząc ' pamiętasz  kiedyś witaliśmy się inaczej ' .   yezoo

yezoo dodano: 23 luty 2012

jak codzień z całą ekipą spędzaliśmy popołudnie w parku. odpalane szlugi, dobry browar, jazda na BMXach, zazwyczaj tak się bawiliśmy. kumpel uczył Mnie kolejnego triku, gdy daleka już zauważyliśmy Jego ze swoimi ziomkami. szanowaliśmy się, chociaż byliśmy z zupełnie innych osiedli. akurat My, byliśmy tą ekipą, która z Nimi utrzymywała dystans wraz z odpowiednimi warunkami. każdy z nich podszedł pokolei witając się. nagle podszedł On wyciagając do Mnie dłoń. uśmiechnęłam się, ściskając ją na przywitanie. po chwili zbliżył się do Mnie szepcząc ' pamiętasz, kiedyś witaliśmy się inaczej ' . [ yezoo ]

Dla niektórych miłość jest jak zakupy w hipermarkecie – wybór towaru  na koniec kasa.

yezoo dodano: 22 luty 2012

Dla niektórych miłość jest jak zakupy w hipermarkecie – wybór towaru, na koniec kasa.

Te pamiątki  tamte chwile przemawiają do mnie głosem pełnym rozpaczy   spójrz  kiedyś byłaś szczęśliwa  dziś skazana na wspomnienia .   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 22 luty 2012

Te pamiątki, tamte chwile przemawiają do mnie głosem pełnym rozpaczy - spójrz, kiedyś byłaś szczęśliwa, dziś skazana na wspomnienia . / xfucktycznie .

Sięgnęłam w głąb szafki i w mojej dłoni znalazł się stary rysunek. Stary  lecz najważniejszy obrazek  przywołujący tamte chwile  wywołujący drżenie serca. Wracam do tych wiosennych dni  które dzięki niemu stały się niezapomniane. Tak trudno jest uwierzyć w rzeczywistość. Trudno sobie wytłumaczyć  że tak musiało być  że to nie my  a zaistniałe wydarzenia wykształtowały nasz los. Podzieliło nasze życie. Choć nie wiem jak długo obwiniałabym go za nasze rozstanie  to cząstka mnie zawsze uświadomi mi  że wina leży jednak po mojej stronie. Serce wciąż krzyczy  jak mogłam pozwolić odejść komuś  kto je zasilało. Kto był moją motywacją  uśmiechem  kto codziennie dawał mi szczęście. Dziś... nie ma we mnie żadnych uczuć  dobrych myśli. Moje wnętrze  prócz doszczętnie sparaliżowanego serca  jest zupełnie puste. Choć minęło tyle czasu  wciąż prześladuje mnie myśl  że bez niego  ja umieram.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 22 luty 2012

Sięgnęłam w głąb szafki i w mojej dłoni znalazł się stary rysunek. Stary, lecz najważniejszy obrazek, przywołujący tamte chwile, wywołujący drżenie serca. Wracam do tych wiosennych dni, które dzięki niemu stały się niezapomniane. Tak trudno jest uwierzyć w rzeczywistość. Trudno sobie wytłumaczyć, że tak musiało być, że to nie my, a zaistniałe wydarzenia wykształtowały nasz los. Podzieliło nasze życie. Choć nie wiem jak długo obwiniałabym go za nasze rozstanie, to cząstka mnie zawsze uświadomi mi, że wina leży jednak po mojej stronie. Serce wciąż krzyczy, jak mogłam pozwolić odejść komuś, kto je zasilało. Kto był moją motywacją, uśmiechem, kto codziennie dawał mi szczęście. Dziś... nie ma we mnie żadnych uczuć, dobrych myśli. Moje wnętrze, prócz doszczętnie sparaliżowanego serca, jest zupełnie puste. Choć minęło tyle czasu, wciąż prześladuje mnie myśl, że bez niego, ja umieram. / xfucktycznie .

dziękuję    teksty yezoo dodał komentarz: dziękuję ;) do wpisu 22 luty 2012
  nie wydaje Ci się  że to ciągłe unikanie Mnie jest bezsensu?   usłyszałam za sobą znajomy głos  który w tamtej chwili potrafił przebić się przez bit Pezeta w słuchawkach. odwróciłam się i po chwili zostałam sparaliżowana Jego wzrokiem. tęczówkami  które mówiły do Mnie ' kochasz Go ' . uśmiechnął się zawadiacko i przeciągnął dłonią włosy ku górze. rozłożył szeroko ramiona  jakby chciał szepnąć ' no chodź  wiem  że tęskniłaś ' . zamknęłam szybko powieki odwracając się i wracając do dalszego spacerowania. podczas  gdy On podbiegł i usilnie chwycił Mnie za nadgarstek. ' co do cholery? jest ktoś inny  tak? ' rzucił Mi prosto w twarz. nie zdążyłam odpowiedzieć  gdy zaczepił nieznajomego chłopaka pytając ' to Ty się z Nią umówiłeś? a może Ty? ' krzyczał zaczepiając każdego. przyciągnęłam Go ku sobie  efektownie zamykając usta pocałunkiem. ' Moje serce umówiło się z Tobą ' szepnęłam kontynuując wypełnianie rozdygotanego mięśnia miłością  której ostatnio było Mi brak.   yezoo

yezoo dodano: 21 luty 2012

- nie wydaje Ci się, że to ciągłe unikanie Mnie jest bezsensu? - usłyszałam za sobą znajomy głos, który w tamtej chwili potrafił przebić się przez bit Pezeta w słuchawkach. odwróciłam się i po chwili zostałam sparaliżowana Jego wzrokiem. tęczówkami, które mówiły do Mnie ' kochasz Go ' . uśmiechnął się zawadiacko i przeciągnął dłonią włosy ku górze. rozłożył szeroko ramiona, jakby chciał szepnąć ' no chodź, wiem, że tęskniłaś ' . zamknęłam szybko powieki odwracając się i wracając do dalszego spacerowania. podczas, gdy On podbiegł i usilnie chwycił Mnie za nadgarstek. ' co do cholery? jest ktoś inny, tak? ' rzucił Mi prosto w twarz. nie zdążyłam odpowiedzieć, gdy zaczepił nieznajomego chłopaka pytając ' to Ty się z Nią umówiłeś? a może Ty? ' krzyczał zaczepiając każdego. przyciągnęłam Go ku sobie, efektownie zamykając usta pocałunkiem. ' Moje serce umówiło się z Tobą ' szepnęłam kontynuując wypełnianie rozdygotanego mięśnia miłością, której ostatnio było Mi brak. [ yezoo ]

Przeklinam Cię i kocham Cię  z miłości leczy tylko śmierć.

yezoo dodano: 21 luty 2012

Przeklinam Cię i kocham Cię, z miłości leczy tylko śmierć.

Mogę go obwiniać o zatrucie mi życia. Mogę go nienawidzić za wszystkie krzywdy  zadane mi rany. Mogę krzyczeć  by przestał być obojętny. Mogę go bić i szarpać za to  że robi wszystko wbrew temu  co mówię. Mogę go szczerze nienawidzić za to wszystko  ale nigdy  przenigdy nie przestanę go kochać.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 21 luty 2012

Mogę go obwiniać o zatrucie mi życia. Mogę go nienawidzić za wszystkie krzywdy, zadane mi rany. Mogę krzyczeć, by przestał być obojętny. Mogę go bić i szarpać za to, że robi wszystko wbrew temu, co mówię. Mogę go szczerze nienawidzić za to wszystko, ale nigdy, przenigdy nie przestanę go kochać. / xfucktycznie .

  mama  po co Nam ten Popielec? co to daje ludziom?   nie wiem.   no jak nie wiesz to po co My idziemy?   z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. nie słyszałaś o tym?   to wszyscy umrą. ja nie idę! zginą miliony niewinnych ludzi! muszę ostrzec świata.   lecz się córuś.   yezoo   mama

yezoo dodano: 21 luty 2012

- mama, po co Nam ten Popielec? co to daje ludziom? - nie wiem. - no jak nie wiesz to po co My idziemy? - z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. nie słyszałaś o tym? - to wszyscy umrą. ja nie idę! zginą miliony niewinnych ludzi! muszę ostrzec świata. - lecz się córuś. [ yezoo & mama ]

miłościi ♥ teksty yezoo dodał komentarz: miłościi ♥ do wpisu 21 luty 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć