 |
" czuję się, jak markowa torba od Tory Burch: z zewnątrz piękna i błyszcząca, w środku jednak przypominająca pobojowisko. "
|
|
 |
a na drzwiach swojego pokoju powinnam umieścić tabliczkę : ' porzućcie wszelką nadzieję Ci, którzy tu wchodzicie ' . [ yezoo ]
|
|
 |
ogrzewając schłodzone koniuszki palców o gorący kubek kakao, siedzę na łóżku, skulona pod ciepłym kocem. moje zmarznięte stopy rozgrzewa pies, a płynącą krew w ciele nakręca nuta Małpy. czytam kolejny rozdział książki i po każdym z dobranych przez autorkę słów, coraz bardziej współczuję bohaterce. gdzieś w elementach Jej charakteru odnajduję siebie i rady, które przez cały czas dawałam Jej, zamierzam zastosować ku sobie. ale po chwili dochodzę do wniosku, że przecież się nie da. bo ona nie była typem egoistki, która potrafi obrazić się za nic na cały świat oraz osobą, która kocha naiwnie wierząc ludziom. [ yezoo ]
|
|
 |
Czuję, że nasza historia nie została jeszcze opowiedziana. Że to jeszcze nie koniec. Że wrócisz. / xfucktycznie .
|
|
 |
dorośnij. bo ja już mam tego dosyć.
|
|
 |
- idziesz do komunii? - nie, nie jestem głodny. [ yezoo & kumpel ]
|
|
 |
cześć mała, jesteś bezpańska? bo mam tu smycz na takie suczki.
|
|
 |
Żadna magia świąt, wykwintne wigilijne potrawy, wymarzone prezenty ani czas nie są w stanie wypełnić tej pustki, po stracie najbliższej osoby, a jej brak jest odczuwalny nawet w momencie zapomnienia. / xfuctycznie
|
|
 |
Wróciły wszystkie wspomnienia, chwile, uczucia. Miałam tą świadomość, że znikną tak szybko jak Ty, lecz dopiero wtedy, gdy całkowicie zniszczą moje jakże już ubogie wnętrze. / xfucktycznie
|
|
 |
Niepotrzebnie wysyłałeś mi ten list, zawierając w nim tekst, który zawsze był dla mnie najpiękniejszy. Skazałeś mnie na doszukiwanie w nim jakichkolwiek wyjaśnień. Słów, które ułatwiły by tą sytuację. Tymczasem ja, cały wieczór analizowałam każdy zwrot, zagłębiając się coraz bardziej w tej chorej miłości. Pozbyłam się nawet pragnienia Twojego definitywnego zniknięcia. Niekontrolowanie znów zechciałam, byś był. / xfucktycznie .
|
|
|
|