 |
daj odetchnąć mi już, chcę się urwać. tak, z życia, które warte tyle co kurwa mać.
|
|
 |
'widzę twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy. też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy.'
|
|
 |
choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach, bo czuję tęsknotę, gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.
|
|
 |
"czas leczy rany" mówią.. gówno prawda. do dziś czuje ból którego nie chciałbyś zaznać.
|
|
 |
i nie chcesz mówić nic, że boisz się, że nie dasz rady, nikt przecież prócz ciebie nie powinien wiedzieć, jak bardzo czujesz się słaby.
|
|
 |
nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie, dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez. zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie, ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens..
|
|
 |
'potem widziałem jej plecy, jak zabiera rzeczy i przestaje wierzyć w nas..'
|
|
 |
w jej oczach łzy, w twoich tylko bezsilność, bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.
|
|
 |
'daj mi pewność, bo nie wiem na czym stoję. choć podświadomość szeptem mówi mi, że to już koniec.'
|
|
 |
Chciałabym kiedyś usłyszeć proste: 'jesteś taka, jakbym chciał'.
|
|
 |
Jeśli coś jest gównem, to będzie śmierdzieć gównem, choćby na nie wylać flakon perfum.
|
|
 |
NIE DAJ SATYSFAKCJI NIKOMU, KTO TYLKO CZEKA AŻ SIĘ PODDASZ.
|
|
|
|